Kiedyś w ogóle nie obracałam się w takich mydełkach, ponieważ myłam się tym, co kupiła moja mama, a jest ona niezwykle oszczędna. Ale ostatnim czasem zaczęłam się troszkę z nimi poznawać i jestem naprawdę zadowolona. Do testów otrzymałam produkt o zapachu limonki. Średnio do mnie przemawiają cytrusy, ale ten jest naprawdę bardzo ładny. Utrzymuje się w miarę długo na skórze.
Delikatnie się pieni, ale jest to wystarczające, aby umyć ciało. Nie lubię, gdy pomydlę ręce i czuję, że na nich nic nie ma. Efektem ma być dobrze nawilżona i oczyszczona skóra. Myślę, że nawilżenie jest, oczyszczenie pewnie takie, jak przy każdym myciu ;) Nie wysusza, nie podrażnia. Ma fajne drobinki, którymi lubię masować ciało. Nie są one żadnymi zdzierakami, a miłymi dodatkami podczas kąpieli.
Jest wydajne, poprzez swoją wagę, czyli 100g. Niestety nie wiem ile kosztuje. Nie mogłam doszukać się na stronie naturalnej.eu, chociaż znajdziemy tam również inne mydełka. Gdy znajdę gdzieś ten produkt, na pewno do niego powrócę!
Produkt otrzymałam dzięki:
Serdecznie dziękuję za możliwość przetestowania!
ale fajne mydełko z drobinkami:)
OdpowiedzUsuńFajne to mydełko ;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne mydełko,jestem bardzo ciekawa zapachu tej limonki
OdpowiedzUsuńWogóle mam fioła na tle naturalnych mydełek
Mam ich całą kolekcję i szkoda mi się nimi myć ;DDDD
musi fajnie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńja mam aloesowe,też będę testować :)
OdpowiedzUsuńteż mam aloesowe :)
UsuńJa uwielbiam cytrusowe zapachy, więc tego mydełka chętnie bym spróbowała :-)
OdpowiedzUsuńNaturalne mydełko - tego jeszcze nie próbowałem.
OdpowiedzUsuńDomyślam się że jest rewelacyjne ale ja tylko kupuje w płynie.
OdpowiedzUsuńchętnie bym je przygarnęła ;D
OdpowiedzUsuńwolimy mydełka w płynie
OdpowiedzUsuń:)
Lubie takie mydełka, to z chęcią bym kupiła :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie naturalne mydełka.
OdpowiedzUsuńciekawe mydełko, ale ja mimo wszystko nie mogę się do nich przekonać :(
OdpowiedzUsuńJa tez dziękuje!!!:*
OdpowiedzUsuńdrugi raz dziś widzę tej firmy mydełko :) ja na razie zakochana jestem w mydełkach powrót do natury :)
OdpowiedzUsuńnie słyszalam o nim
OdpowiedzUsuńNominowałam Cie do Liebster Blog Award jeżeli masz ochotę to zapraszam do zabawy :) http://kasiulatestuje.blogspot.com/2014/03/liebster-blog-award.html
OdpowiedzUsuńciekawe jak pachnie :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z takim mydełkiem - wygląda interesująco ;)
OdpowiedzUsuńJej , ale świetnie wygląda to mydełko... Nie mam jednak prawa ni kupić przez najbliższe 100 lat...
OdpowiedzUsuń