piątek, 30 maja 2014

Ogólnopolskie Targi Mody Alternatywnej Dark Market

Kochani, serdecznie zapraszam Was na Targi Mody. Jest to już VIII edycja. Będziecie mogli zobaczyć sklepy z odzieżami i akcesoriami, ale to nie wszystko.. Specjalnie dla Was, przygotowane jest niezwykłe SHOW. A mianowicie występ Marilyn Rosa. Pewnie zastanawiacie się któż to taki? Już mówię!

"Marilyn to znana artystka, performerka, tancerka egzotyczna, a także osoba od lat walcząca ze stereotypami dotyczącymi ludzi jak i zwierząt. Kontakt ze zwierzętami miała od zawsze. Niezrozumiałe dla innych zachowania zwierząt dla niej nie stanowiły tajemnicy. Swoje życie postanowiła poświęcić szeroko rozumianej pomocy zwierzętom. Edukuje ludzi w całym kraju odnośnie prawidłowych zasad opieki, organizuje adopcje, stworzyła dom tymczasowy dla najpilniej potrzebujących stworzeń. Ze swoimi poglądami nie boi się wyjść do szerokiego grona w każdej kategorii wiekowej poprzez liczne programy telewizyjne, filmy dokumentalne jak i książki."

A teraz to, co każda kobietka lubi. Będziecie mogły oddać się w ręce wizażystki z
firmy Make Up Magic, która całkowicie za darmo zrobi z Was bóstwo!

Wystawcy na spotkaniu to:

Rockzone - odzież i akcesoria w stylu rock, metal, goth – również dla Panów.
Gothic Dream – W jego ofercie znajdziesz odzież i akcesoria w stylu goth, punk, rock, metal – renomowane marki zagraniczne.
Rebel Madness – polski producent i sklep wysokiej jakości odzieży w stylu goth, victorian, cyber. Gorsety, spódniczki, sukienki spodnie oraz odzież dla Panów.
Raven Market – sklep z odzieżą i akcesoriami w stylu goth ,victorian. Torebki, spódniczki, bluzki.
sklep Burleska – przede wszystkim gorsety wszelkiego rodzaju renomowanych marek zagranicznych, sukienki pin-up i gorsetowe, spódnice wieczorowe i balowe, wachlarze oraz wiele dodatków i akcesoriów w klimacie Burleski.
Marufaktura – biżuteria i akcesoria w klimacie steampunk oraz goth. Ręcznie robione, w przystępnej cenie.
Veil.pl – toczki i fascynatory tworzone ręcznie przez jedną z bardziej znanych kreatorek.
Wyczarowane Hand Made – ręcznie wykonywana biżuteria w stylach victorian, goth, steampunk.
Nietoperzownia – ręcznie wykonywana biżuteria i dodatki w stylu goth, victorian. Niepowtarzalne wzornictwo. Dedykowany fanom nietoperków ;)
Gotwear – Projektantka z Torunia, szyjąca na zamówienie magiczna odzież w stylu gotyckim.
DeathlessCorsets - Gorseciarka z prawdziwego zdarzenia, szycie gorsetów na zamówienie, podejmie się każdego wyzwania.
Biżudaria – ręcznie wykonywana biżuteria w stylach goth, victorian itp. Szeroki wachlarz wzornictwa.
Barwy Nocy – ręcznie wykonywana biżuteria w stylach goth, victorian – dla fanów mroku!
Moria – przepiękne koszulki i dodatki z niepowtarzalnymi nadrukami.
Mad Artisans – ręcznie wykonywana biżuteria i dodatki (również dla Panów) w stylu steampunk. Idealnie dopełniająca kreacje typu. cosplay. Niepowtarzalne wzory również dla fanów gier fabularnych i fantasy.
Make Up Magic – Nowo powstały sklep z kosmetykami dedykowanymi dla osób w stylu Alternative, Goth, Victorian, Fantasy, Cosplay.
Smocze Skarby - Gadżety i akcesoria fantasy, smocze kielichy.....
Dark Delight - Odzież w stylu goth i bizuteria.

Czy znacie którąś z przedstawionych firm? Jeśli nie, to masz na Targi! :)
Sama z chęcią wybrałabym się, gdyby nie taka trasa!

Dodatkowo, osoby, które przyprowadzą ze sobą 6 osób, otrzymają darmową wejściówkę.
Dla osób, które zaproszą na wydarzenie na FB minimum 50 osób - ciekawe upominki.
Dla osób, które zaproszą minimum 300 osób - darmowa wejściówka i upominek. 

Targi odbywają się 7 czerwca od 12 do 19!Voodoo Club Bema 65 Warszawa
12.00-20.00
Bilet 5zł

Serdecznie zapraszam!

czwartek, 29 maja 2014

CANNADERM - Krem przeciwtrądzikowy - AKNEA, Cinco Terra

Produkt ma dosyć ciekawe, ale dwuznaczne opakowanie hihi. Nawet mój chłopak zwrócił na to uwagę ;) Myślę, że tym sposobem przykuwa wzrok. Konsystencja jest w sam raz, bardzo dobrze się rozprowadza. 


Krem jest wydajny. Zapach, jak dla mnie jest średni. Taki czysto ziołowy ( jak konopie ), jednak po czasie spokojnie można się do niego przyzwyczaić. Świetnie spisuje się pod makijaż. Podkład nie roluje się. Chociaż mam już mniejszy problem z wypryskami, to i tak zauważam super efekty. 


Niespodzianki szybciej się goją, gdy go stosuję. Cieszy mnie również fakt, iż użyte są naturalne składniki. 
Cena to 49zł KLIK. Cena wysoka - jednak polecam!


Produkty otrzymałam dzięki:


Serdecznie dziękuję za możliwość przetestowania!

środa, 28 maja 2014

Citrosept Forte Acerola kapsułki/ Citrosept Dental, Cintamani


Tabletki przypominają wyglądem i kształtem, większość tych, które są właśnie uznawane za suplementy diety. Są średniej wielkości, ale dobrze się je połyka i nie mam z tym żadnego problemu. 




Nie mają nieprzyjemnego zapachu i smaku, który pozostaje w buzi. Myślę, że dobrze się sprawują. Złapała mnie angina, ale bardzo lekka. Zaczęła się już kilka dni wcześniej, drapaniem gardła, przez co mogłam ją szybko zniwelować. Zawsze miałam z tym problemu, bo wyskakiwała tak nagle. Myślę, że to jakaś zasługa tych tabletek. 



Natomiast żel przypomina mi troszkę produkty, którymi smaruje się dziąsełka małym dzieciom. Ma dosyć zbitą konsystencję, przez co nie spada z palca podczas nakładania. Bardzo dobrze odświeża i czuć to zaraz po nałożeniu. 



Dodatkowo, dosyć często pojawiają mi się bolące afty i z nim również dawał sobie radę. Oba produkty przypadły mi do gustu :) cena - tabletki 36zł KLIK, żel - 17zł KLIK.



Specyfiki zawierają naturalny ekstrakt z grejpfruta!


Produkt otrzymałam dzięki:

Serdecznie dziękuję za możliwość przetestowania!


______________________________________________________________________________


Przypominam o rozdaniu!


KLIK

wtorek, 27 maja 2014

Maseczka do skóry z problemami, White Flower's


Produkt w saszetce wystarczy nam na dwa rady. Ma czarną konsystencję, która w niektórych miejscach jest troszkę zbita, a w niektórych lejąca. Dzięki temu, maseczka bardzo powoli robi się skorupowata, przez co nie muszę martwić się o spryskiwanie twarzy. 


Jest to bardzo komfortowe, ponieważ stosuję glinki i psikanie co jakiś czas nie jest za miłe. Specyfik nie ma za ładnego zapachu, jest nawet ciutkę brzydki, ale nie czuć go aż tak mocno i można wytrzymać. Na buzi dobrze się rozprowadza i nie powoduje prześwitów. Maseczka powodowała u mnie szczypanie, ale nie było one aż tak mocne, abym nie mogła wytrzymać. I zostało to zaznaczone przez producenta. 


Troszkę się bałam, jak będzie wyglądać buzia po zmyciu. Na szczęście była tylko czerwona, bez żadnych wysypek. Posmarowałam od razu kremem nawilżającym i po jakimś czasie, nie było już śladu. Jednak nie polecam stosowania jej przed wyjściem, bo może się to nieciekawie skończyć. 


Oczyszczenie jest, widać to troszkę na nosku, reszta buzi jest już oczyszczona po poprzedniej kuracji. Ale raczej nie poprawiła kondycji skóry. Osobiście polecam ją, ponieważ może świetnie się spisywać przy cerze z większymi problemami. Cena to ok 5zł.


Produkt otrzymałam dzięki:



Serdecznie dziękuję za możliwość przetestowania!

poniedziałek, 26 maja 2014

Olejek z drzewa herbacianego i olejek niaouli/ Ecospa

Chciałam Wam przedstawić jeszcze dwa olejki, których zostało mi bardzo dużo po stworzeniu mikstur, i które przypadły mi do gustu. Jakiś czas temu byłam bardzo nerwowa, tabletki na uspokojenie nie chciały zbytnio działać. Jednak pomyślałam, że przecież chwalą olejek Niaouli za właściwości uspokajające. Nieprawdopodobnie relaksuje..Dodałam kilka kropelek do kominka z wodą i unosił się po całym domu, a ja czułam się, jakbym oddychała świeżym powietrzem. Byłam odprężona. Natomiast olejek z drzewa herbacianego również ma podobne właściwości. Jednak zauważyłam to w inny sposób. Do maseczki z zielonej glinki, dodałam kilka kropli, po nałożeniu na twarz, czułam mocne słodzenie, ale i niesamowite uspokojenie. 


Później stał się to już mój rytuał. A na dodatek, wypryski zaczęły szybciej znikać. Czasem nakładam go samoistnie na jakieś większe niespodzianki. Świetnie je wysusza. Nie polecam jednak, aby stosować go codziennie, ponieważ może za mocno wysuszyć. Sporadycznie, gdy naprawdę nasze wypryski są duże. Znalazłam jeszcze jedną zaletę - bardzo dobre są inhalacje, w momencie, gdy męczy nas katar. Zostało to wypróbowane i naprawdę przyniosło dużą ulgę. Jestem bardzo zadowolona i cieszę się, że mogłam skorzystać z ich właściwości, o których do niedawna nie wiedziałam! Za Niaouli 30ml zapłacimy 24,90zł KLIK, natomiast za olejek z drzewa herbacianego 34,80zł 30ml KLIK. Są jeszcze mniejsze buteleczki, po 10ml 10,40zł i 13,90zł :) Wystarczą nam naprawdę na bardzo długo! 

Produkt otrzymałam dzięki:

Serdecznie dziękuję za możliwość przetestowania!

______________________________________________________________________________

Przypominam o rozdaniu!


KLIK

sobota, 24 maja 2014

WYNIKI!!/ Oliwka do cery trądzikowej z olejkami niauli i drzewa herbacianego, Ecospa

Przychodzę do Was z wynikami! Przykro mi, że tak mało osób skusiło się na konkurs.. Dodatkowo, jeśli konkurs polegał na odpowiedzi na pytanie, to trzeba dać JEDNĄ, a nie dwie czy więcej. Czy ja sobie mam wybierać tą, która jest przypisana do konkursu? Czy np. w szkole na testach też wpisujecie dwie i dajecie wybór nauczycielce, żeby sobie wybrała? Tym razem przymknęłam na to oko, ale już drugi raz tak nie zrobię. Gdyby było więcej odpowiedzi, na pewno zostałoby to zaznaczone. 
A teraz wyniki:

Konkurs wygrywa: WERONIKA RUDNICKA!

Gratulacje!

_________________________________________________________________________________
I to już ostatni etap mojej pielęgnacji. Teraz czas na oliwkę.
W zestawie:



I tutaj nie było żadnej większej logiki w tworzeniu produktu. Wszystko szło pomyślnie. Przyrządzoną miksturę przelałam do otrzymanej w zestawie buteleczki. Oliwka ma kolor złotawy. Nie podrażnia mojego nosa. Jak sama nazwa wskazuje, jest tłusta i nie wsiąka w skórę. Oczywiście nakładamy niewielką ilość, aby w niej "nie pływać"


Bardzo się cieszę, że została dołączona do zestawu. Śmiem twierdzić, że dwa poprzednie składniki, dosyć mocno wysuszyłyby mi twarz. Jednak ten produkt to niweluje i nie mam z tym problemów, chociaż jest bardzo podatna na suchość. Zostawiam ją oczywiście na całą noc i ładnie rano się zmywa. 

 
 Cena całego zestawu to 61,70zł KLIK, jednak znów wyszły z tego dwie porcje, dla mnie i koleżanki. Zamawiając wspólnie, wcale nie wyjdzie tak drogo ;)




Podsumowując zestaw:
Jestem mega zadowolona! Może moja buzia nie jest do końca taka, jaka była ponad rok temu, jednak wypryski bardzo się zniwelowały. Jak pewnie wiecie, stosowałam już mnóstwo produktów i żaden nie pomagał. Były to nawet preparaty od Pani dermatolog, które kiedyś miały świetne działanie. Dopiero teraz, coś ruszyło i jestem wdzięczna Panu Arturowi za dobre serduszku, za to, że wysłał mi tak duży zestaw! Wypryski pojawiają się już w niewielkim stopniu, chociaż oczywiście czasem wyskakuje jakaś niespodzianka. Nie mam już problemu z tymi "podskórnymi", które spędzały mi sen z powiek. Moja znajoma, która otrzymała również każdy z produktów, jest w szoku, że coś w końcu na nią działa. Czoło ma czyściutkie i wypryski schodzą w dół, w stronę szyi, powoli się gojąc. Ma naprawdę mega duży problem i nic nigdy jej nie pomagało. Naprawdę szczerze polecam! Mogę teraz powiedzieć: W KOŃCU KONIEC Z BRZYDKĄ BUZIĄ!


Produkt otrzymałam dzięki:

Serdecznie dziękuję za możliwość przetestowania!

piątek, 23 maja 2014

Rozdanie z RoseWholeSale!

Kochani, mam dla Was niespodziankę! A mianowicie konkurs, w którym możecie wygrać dowolną, wybraną przez Was rzecz do 25$!


Obowiązkowe zasady:
- Obserwować mój blog


- Polubić RoseWholeSale
- Dodać banner ( dla osób z blogiem ) / udostępnić na facebooku ( dla osób bez bloga )
- Wybrać rzecz do 25$
- Podać swój adres email

Rozdanie prowadzone jest również na facebooku, ale zgłaszać się można tutaj ALBO na facebooku.

Od siebie polecam:







Jak widzicie, wybór jest bardzo duży i na pewno znajdziecie mnóstwo rzeczy do 25$ :)
Mam nadzieję, że rozdanie przypadnie Wam do gustu!


Wzór zgłoszenia:
Obserwuję jako:
Lubię jako:
Banner/Udostępnienie:
Wybieram:
Email:


Banner:


Rozdanie trwa od 23 maja do 7 czerwca.
Wygrana osoba, zostanie powiadomiona poprzez email do 5 dni od wygranej.


Proszę o pozostawianie tylko i wyłącznie komentarzy ze zgłoszeniem, reszta zostanie usunięta.

środa, 21 maja 2014

Peeling + maska do dłoni, Efektima


Kolejny produkt w saszetce. Produkt do stóp bardzo dobrze się sprawdził, a jak będzie z tym?
Zapach ma również bardzo fajny, ale delikatny. Peeling nie jest za ostry, w sam raz dla dłoni. Ma zmieszane małe drobinki, z kremową konsystencją. 



 Ręce po spłukaniu są bardzo mięciutkie i uważam, że nawet obeszłoby się bez maski. Jednak postanowiłam zrobić kolejny krok i sprawdzić czy będzie efekt "wow". Maskę nałożyłam na dłonie, a później włożyłam rękawiczki. Wydaje mi się, że 3/4 specyfiku wtarło się w nie.. 




Moje dłonie, po ściągnięciu, mam wrażenie, że były w gorszym stanie niż przed.. Nie było takiego efektu, że ciągle je dotykałam, tak jak po peelingu, wtedy były niezwykle gładkie i młodsze. Dodatkowo, swędziały mnie opuszki palców, co na szczęście w miarę szybko przeszło.



Dla peelingu jestem jak najbardziej na tak i z chęcią bym po niego sięgnęła, jednak maska nie sprostała w ogóle moim oczekiwaniom, a szkoda, bo nastawiłam się na fajny efekt. Cena to 2,56zł



Produkt otrzymałam dzięki:



Serdecznie dziękuję za możliwość przetestowania!


wtorek, 20 maja 2014

Tonik z kwasem migdałowym 5% do cery z wypryskami trądzikowej, Ecospa

Kolejnym produktem w mojej pielęgnacji, który dopełnia mydełko, jest tonik. 
W zestawie otrzymałam:



Przyrządzenie znów było banalnie proste, dzięki otrzymanej kartce z instrukcją. Możecie zobaczyć ją tutaj KLIK. Muszę powiedzieć, że już podczas mieszania, zapach strasznie mnie dusił.. Musiałam zatykać nos bądź odwracać głowę, gdy sporządzałam miksturkę. Gotowy tonik, niestety nie zmienił swojego zapachu. Początki były dosyć trudne, ponieważ nie umiałam go znieść. Niejednokrotnie zatykałam nos i szybko uciekałam w inne miejsce, aby oddychać. 


Stosuję go tylko i wyłącznie na czoło i nos. Niedawno jeszcze psikałam wacik, ale szybko robił się suchy. W momencie, gdy preparat znalazł się na czole i nosie, a ja chciałam złapać oddech, wszystko szło do buzi i niesamowicie dusiło.. Jednak teraz, przyzwyczaiłam się już i psikam się tonikiem bez użycia wacika. Specyfik szybko wsiąka, dzięki czemu, mogę przejść do dalszego kroku, czyli oliwki, o której w innej notce. 


Pomimo zapachu, który jest niezwykle drażniący, stosuję specyfik codziennie. Widzę efekty i to bardzo duże. Przez to na pewno nie zrażę się do niego i nie odłożę go w kąt. Cena za składniki do przyrządzenia toniku to 35,30zł, ale wystarczy Wam na sporządzenie prawdopodobnie dwóch toników. Ja drugi również robiłam dla znajomej, tak jak mydełko. Ona również jest bardzo zadowolona, a ma problem z buzią dużo mocniejszy niż ja. 


Produkt otrzymałam dzięki:

Serdecznie dziękuję za możliwość przetestowania!

sobota, 17 maja 2014

Peeling ze skały wulkanicznej/ Olej Avocado, Manufaktura Kosmetyczna


Produkty recenzuję razem, ponieważ w ten sposób ich używałam. Znalazłam poradę, że można wymieszać peeling z olejem i tak zrobiłam. W końcu oby dwa produkty miałam pod ręką. 
Pierwszy raz słyszę o takiej nazwie peelingu. Również nigdy nie próbowałam takiego w proszku. Zawsze miałam "gotowce". Ten ma bardzo sypką postać. Drobniejszą niż sól. Ma odcień zmielonej kredy. Zapach jest praktycznie nie wyczuwalny, jednak po zbliżeniu opakowania do nosa, czuć lekką nutkę.



Jak dla mnie, jest w miarę przyjemna. Olej natomiast, ma bardzo przydatne opakowanie. Wiadomo, że olej jest bardzo tłusty. Dzięki pompce, mogę spokojnie zmierzyć ilość, która jest mi potrzebna, do wymieszania. Produkt nie ma żadnego zapachu. Konsystencja jest lekko gęsta oraz ma żółtawy kolor. Specyfik ma również inne właściwości, np. świetnie sprawuje się na włosach. 



Nie będę jednak rozpisywać się na ten temat, ponieważ kiedyś już recenzowałam olej Avocado. Mieszankę robi się niezwykle łatwo. Przypomina mi to trochę sporządzanie maseczki z glinki. Wsypuję odpowiednią ilość peelingu, a później dodaję olej, tak, aby wystarczyło na całą twarz. 


Papką masuję całą buzię jakiś czas. Po tym, jest ona niezwykle miła i przyjemna w dotyku. Avocado dodatkowo ją nawilża. Po zmyciu peelingu, twarz jest tłusta, ale reguluje się to po wytarciu twarzy ręcznikiem. Moje mniejsze niedoskonałości, szybko zostają "zdarte". 


Nasza "maseczka" jest niezwykle delikatna i nie powoduje żadnych podrażnień ani zaczerwienień. Po raz pierwszy stosowałam "swój peeling" i jestem naprawdę bardzo zadowolona! Polecam, ponieważ jest to bardzo wydajne, a dodatkowo olej, ma swoje właściwości :) Cena za 40g peelingu to 7zł KLIK, natomiast oleju to 22zł za 100ml KLIK


Produkt otrzymałam dzięki:

Serdecznie dziękuję za możliwość przetestowania!