piątek, 9 maja 2014

Płyn myjący z olejkiem Niaouli do cery z trądzikiem z wypryskami, ECOSPA

To jedna z lepszych współprac, z którymi miałam do czynienia.. Mogłam sobie wybrać jeden produkt, jednak, gdy Pan Artur dowiedział się, że mam problemy skórne, wysłał mi produkty do zrobienia mydła, toniku i oliwki! 


Bardzo polubiłam zabawę "w chemika" i sporządzanie takich mikstur. Jest to naprawdę bardzo przyjemna czynność. Tym bardziej, iż wiem, że to ja sama stworzyłam. W zestawie otrzymałam wszystkie potrzebne składniki, czyli:
Dodatkowo, z racji tego, iż nie posiadałam takich produktów, otrzymałam zlewki i wagę, bardzo miły gest :)


Sposób wykonania: W naczyniu np. zlewce 250 ml odmierz bazę detergentową, dodaj wodę (przegotowaną, ostudzoną), eco konserwant, kwas cytrynowy, olejek niaouli i delikatnie wymieszaj (aby nie spienić roztworu) Całość przelej do butelki 200ml PET z pompką.
Płyn użyj najlepiej w ciągu 6 miesięcy.


składniki%ilość na ~ 200ml
Baza detergentowa MS EKOLOGICZNA4080g
Woda (przegotowana, ostudzona, lub z butelki)47,595g
Olejek Niaouli12ml (40 kropli)
kwas cytrynowy0,30,6g(szczypta)
Eco konserwant płynny1,22,4g (48-50 kropli)


Jak widzicie, nie ma tutaj żadnej logiki. Wszystko idzie bardzo sprawnie i gładko. Gotowy produkt świetnie myje. Nie używam już żadnych dodatkowych pianek czy też płynów micelarnych, tylko twarz właśnie myję nim. Nie pozostaje na niej ani odrobinka fluidu, co mogę sprawdzić, gdy przecieram później buzię tonikiem. Zapach jest dosyć ostry, jednak nie podrażnia nosa

Butelka z mydełkiem nie była pełna po sporządzeniu
Odświeża na pewno naszą buzię ( dzięki Em za poprawkę :D ), ponieważ przechodzi w miętowe nutki. Jednak podczas użycia nie szczypie w oczy ani w żadne inne miejsca. Czuć na buzi tylko lekkie uczucie zimna, które po kilku sekundach znika. Pompka świetnie działa i nie zacina się. Nie zdarzyło mi się, aby mydełko się wylało. 
Jest bardzo wydajny, praktycznie nie zauważam ubytku! 


Nie wiem jakie jest działanie samoistne produktu, jednak w zestawie sprawuje się rewelacyjnie, ale o tym na sam koniec testowania. Jestem bardzo zadowolona! Dodatkowo, składników było tyle, iż stworzyłam również drugi zestaw dla znajomej, która ma takie same zdanie! Cena za cały zestaw to 38,40zł, przy czym, tak jak pisałam, składniki można wykorzystać w inny sposób, np. olejek Niaouli nadaje się jako olejek do kominka! KLIK


Produkt otrzymałam dzięki:



Serdecznie dziękuję za możliwość przetestowania!

28 komentarzy:

  1. Ty to masz zawsze jakieś ciekawe współprace
    Dobra firma,że zaproponowała Ci kosmetyki odpowiadające potrzebom Twojej skóry

    OdpowiedzUsuń
  2. skoro nie szczypie w oczy to coś dla mnie, bo po produkcie z Ziaji jestem strasznie przewrażliwiona :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba coś dla mnie, ostatnio pogorszyła mi sie cera

    OdpowiedzUsuń
  4. hehe to nie jest ten zestawik co był u mnie do wygrania:D?

    OdpowiedzUsuń
  5. produkt nie dla mnie, ale bardzo fajny, że można stworzyć samemu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Brzmi fajnie, ale zabiłaś mnie tekstem, że odświeża oddech xD

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna alternatywa dla drogeryjnych kosmetyków, jestem za :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale rewelacja, nie słyszałam jeszcze o takich zestawach :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna sprawa :) Mnie się pokończył moje kremy i na noc i na dzień i tam mnie wypryszczyło że masakra, dawno nie miałam takich problemów.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wypryski to również nasz problem.......... może sami tego spróbujemy..hmm..

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ciekawa współpraca :)

    OdpowiedzUsuń
  12. czekam na recenzję końcową : *

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie lubię takich zabach w robienie kosmetyków, ale niedługo moja siostra ze mną zamieszka więc chętnie ją wykorzystam do niecnych celów tworzenia mi kremów i innych pierdół :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo lubię tworzenie własnych kosmetyków z półproduktów :)

    OdpowiedzUsuń
  15. lubię 'bawić się' w takie przygotowywanie kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  16. To coś dla mnie.
    Dobrze, że nie szczypie w oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajnie tak się zabawić w przygotowanie kosmetyku samodzielnie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. ale świetna sprawa, możesz śmiało powiedzieć że to kosmetyki na miarę twoich potrzeb :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mnie póki co nie korci, żeby robić samemu kosmetyki, ale kto wie...

    OdpowiedzUsuń
  20. Mały chemik ;) , ciekawe czy by ja nie zepsuła łączenia składników :P

    OdpowiedzUsuń
  21. dołączam do klubu problemowej twarzy ... ;( przydałby mi się ten zestaw.

    OdpowiedzUsuń
  22. Jeszcze nigdy nie robiłam sama kosmetyków, ale co raz bardziej ciekawi mnie aby spróbować :)
    Świetnie, że zestaw się u Ciebie spisał, a to mydełko chętnie bym zrobiła i wypróbowała ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za aktywność na moim blogu.
Czytam każdy komentarz i chętnie komentuję Wasze blogi.
Pozdrawiam,
Anita