środa, 30 grudnia 2015

Legginsy, Sara

Odkąd poznałam legginsy, nie wyobrażam sobie życia bez nich. Większość spodni "wyciska" moje biodra, przez co połowa bluzek idzie w kąt. Dzięki nim, mogę spokojnie je zakładać. A przecież pasują i do tunik, i do sukienek. Te należą do tych zwyklejszych - bez ozdób.  




Posiadają w środku ocieplenie, przez co rewelacyjnie nadają się zarówno ja wiosnę/jesień jak i zimę. Bardzo dobrze się w nich chodzi. Są wygodne. Nie uciskają w ogóle. Nie prześwitują również przez materiał. Mają 150 DEN, więc są naprawdę bardzo grube!


 Trwałość dzięki temu jest rewelacyjna. Nie ma możliwości szybkiego zrobienia oczka w nich. Chyba, że ktoś zahaczy naprawdę o coś ostrego. Razem z czarnymi skarpetami tworzą świetny duet. Na stronie do wyboru są różne kolory oraz dwa rozmiary. Koszt to 14,80zł KLIK - naprawdę świetna cena!


Produkt otrzymałam na spotkaniu blogerek dzięki:

 
Serdecznie dziękuję za możliwość przetestowania!

24 komentarze:

  1. Lubię takie legginsy - mam z innej firmy chyba 4 pary :]

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie przepadam za leginsami, rajstopami itp.

    OdpowiedzUsuń
  3. Za gruba jestem na takie cosie...

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie legginsy to fajna sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie lubię w ogóle leggins. Kiedyś lubiłam, ale teraz. Jak patrzę na te dziewczyny, którym widać majtki, albo wylewa się tłuszczyk. Fuu. Aż nie chcę sama tak skończyć :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobrze kryją co dla mnie też jest ważne może kiedyś się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. fajne są ;D lubie jakość ich rajstop

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja również uwielbiam legginsy :D

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo fajne i z tego co piszesz wygodne

    OdpowiedzUsuń
  10. jakoś nie przepadam za legginsami - u mnie dopasowane dżinsy to podstawa :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Odkąd schudłam parę kg uwielbiam legginsy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Super wyglądają. Bardzo lubię nosić legginsy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Też bardzo lubię legginsy. W połączeniu z tuniką to najwygodniejszy strój.

    OdpowiedzUsuń
  14. Legginsy fajna sprawa, chyba nie ma nic wygodniejszego :) Fajnie, że te są takie grube i nieprześwitujące, a i cena spoko, myślałam, że droższe będą.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za aktywność na moim blogu.
Czytam każdy komentarz i chętnie komentuję Wasze blogi.
Pozdrawiam,
Anita