Produkt częściowo przetestowałam ja, częściowo inna osoba. Nie mam aż takiego problemu z nogami, przez to moja opinia nie do końca byłaby rzetelna.
Specyfik jest schowany w dość ładnym, ale zarazem prostym opakowaniu. Napis wyraźnie daje do zrozumienia, jakie jest jego przeznaczenie.
Po odkręceniu zakrętki, ukazuje nam się zabezpieczenie, dzięki któremu wiem, że produkt nie był używany. Z opakowania wydobywa się żelowa konsystencja, która lekko przelewa się przez palce. Wystarczy niewielka ilość, aby całe nasze nogi zostały pokryte. Po posmarowaniu, odczuwałam przyjemny chłód i lekkie mrowienie. Aż żałuję, że tak prędko ustało.
Specyfik wchłania się w błyskawicznym tempie i nie pozostawia tłustej warstwy. Na pewno nadaje się do posmarowania przed ubraniem się. Gdy kładę "nogę na nogę" w przypadku ubrania spódnicy, nie czuję, aby moje nogi się kleiły. Ulga jest natychmiastowa. Ja jestem zachwycona, bo w końcu ból ustał.
Przydaje nam się najbardziej po dyskotece ;) po zakwasach przez tańczenie brak śladu. Męczyłam się dzisiaj cały dzień - a dopiero teraz pomyślałam, aby go użyć. Jestem jak najbardziej na tak. Przyda się i młodszym, i starszym. Opinia drugiej osoby jest taka sama. Stosuje go praktycznie codziennie i stanie przez cały dzień w sklepie już nie jest straszne. Cena to ok. 14zł, a gdzie znaleźć? KLIK sami zobaczcie.
przepraszam za jakość, ale mój aparat nie chce współpracować.. bez lampy wychodzi zamazane, a z lampą.. same widzicie :( |
Produkt otrzymałam do testów dzięki:
Serdecznie dziękuję za możliwość przetestowania!
ciekawe jak pachnie wyciąg z kasztanowca :D przydałby się taki po sylwestrowych szaleństwach!
OdpowiedzUsuńnie słyszałam nigdy o nim;)
OdpowiedzUsuńmm w sumie to bym go przetestowała ;D
OdpowiedzUsuńIdealny na karnawał :D
OdpowiedzUsuńDużo dobrego słyszałam o tej firmie ;)
OdpowiedzUsuńooo ciekawy produkt na takie dolegliwości ;)
OdpowiedzUsuńMuszę się za nim rozejrzeć:)
OdpowiedzUsuńJuż kilka razy próbowałam tego typu cudów, jednak bezskutecznie :/ ciężko powiedzieć jakby to zadziałało,
OdpowiedzUsuńOj chyba się skuszę, choć nie wiem czy zapach mi będzie odpowiadał - a ja jestem "zapachowcem" :D
OdpowiedzUsuńlatem jak dla mnie kosmetyk niezastąpiony :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że jeszcze nie miałam żadnego kosmetyku do nóg z kasztanowcem, ale słyszałam o nich wiele dobrego ;)
OdpowiedzUsuńoj i mi by się przydał, od zaraz! w sumie nigdy nie miałam kosmetyku takiego typu, chętnie się skusze i zobaczę czy na prawdę działa:)
OdpowiedzUsuńcoś dla mojej mamy - często ma z nogami problemy
OdpowiedzUsuńmuszę go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńOoo, przydałby się na jutro :D
OdpowiedzUsuńU mnie najszczęśliwszych nikt nie ma problemów z nogami ;) obserwuje i licze na rewanż ;) patyskaa.blogspot.be
OdpowiedzUsuńThis is a appealing post by the way. I am going to go ahead and save this article for my brother to check out later on tonight. Keep up the good work.
OdpowiedzUsuńjeux de info
nie znam szczerze mówiąc :-)
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
Przydałby mi sie czasami taki.
OdpowiedzUsuń