wtorek, 30 sierpnia 2016

Żel do mycia twarzy, Lirene

Produkt znajduje się zamknięty w opakowaniu z pompką. Bardzo fajna sprawa, ponieważ podczas mycia buzi, nie lubię się "babrać" z wyciskaniem. Żel ma dobrą konsystencję, która nie spływa. Zapach jest praktycznie nie wyczuwalny. Jednak na tym kończą się plusy. 


poniedziałek, 29 sierpnia 2016

Maska do włosów Avokado&Miód, Organic Shop

Maska zamknięta jest w plastikowym pojemniczku. Muszę przyznać, że tworzywo jest trochę słabe, ponieważ dół był cały popękany. Na szczęście jest bardzo gęsta, przez co ubytek był znikomy. Pachnie bardzo fajnie, delikatnie, a zapach nie dusi. Zapach nie pozostaje na włosach w ogóle. 



sobota, 27 sierpnia 2016

Serum i eyeliner do rzęs, Vipera

Każda z nas marzy, aby mieć piękne rzęsy. Firmy coraz bardziej się prześcigają, produkowane są coraz to nowsze sera. Kiedyś mocna było dostać je za ponad 300zł, teraz możemy się zmieścić nawet w 30. Jednak przy widać różnicę inną, niż cena? 

środa, 24 sierpnia 2016

Ujędrniający olejek do ciała, Kneipp

Produkt zamknięty jest w butelce takiej, jak wszystkie olejki tej firmy. Producent zadbał o to, aby wszystkie potrzebne informacje zostały zawarte na etykiecie. Osobiście specyfik stosuje jako "poślizg" pod bańkę chińską. 
 

poniedziałek, 22 sierpnia 2016

Masło do ciała, Cuccio

Długo zastanawiałam się jaki produkt wziąć ze sobą na wakacje, aby nawilżenie po słonecznej kąpieli było dobre, a przede wszystkim balsam szybko wsiąkał. Czytałam kiedyś na temat tego specyfiku świetne opinie, więc postawiłam na niego. 

niedziela, 21 sierpnia 2016

Sól do kąpieli stóp, SheFoot

Produkt zamknięty jest w saszetce, która wystarczy na jedno użycie. Producent zadbał oto, aby wszystko potrzebne informacje zostały zamieszczone. Nie miałam żadnego problemu z otwieraniem. Sól wydobywa się bez najmniejszego problemu.  


piątek, 19 sierpnia 2016

Sukienka, SheIn

Ale Was zaniedbałam. Wakacje bardzo szybko minęły, a praca po nie pozwoliła mi na dostęp do komputera. W końcu jednak zmobilizowałam się, aby napisać! 
Obiecuję, że przez tą sytuację, wyruszę za jakiś czas z niespodzianką :)

Gdy otrzymałam możliwość zawarcia współpracy, oczywiście zastanawiałam się co wybrać, aby mogło mi się przydać, a nie tylko zaprezentować do zdjęcia i leżeć w kącie. Z racji tego, że lubię chodzić w sukienkach, postawiłam na taki ubiór. Trochę się bałam, że materiał będzie bardzo sztywny i chodzenie będzie uciążliwe.