środa, 20 marca 2013

Wyróżnienie

Zostałam wyróżniona na blogu covtrawiepiszy, jest mi niezmiernie miło! KLIK! :)

Każdy z Was chyba już bardzo dobrze zna zasady, więc nie będę ich przybliżać :)
Odpowiem tylko na pytania, które na stronie widnieją jako pierwsze, ponieważ czas goni, a chciałabym się z wyróżnienia wywiązać :)


1. Włosy długie czy krótkie?
Długie, czekam aż urosną tak, iż będą długości po pupę!
2. Dania ostre czy łagodne?
Łagodne, mój chłopak zawsze się śmieje, że mam delikatne podniebienie.. ale cóż mogę za to, że pieką mnie niemiłosiernie :)
3. Styl elegancki czy wygodny?
Preferuję wygodny, chociaż czasem mam takie dni, że ubieram coś eleganckiego.
4. Wolisz mięso czy warzywa?
Raczej jestem po stronie mięska, chociaż z dodatkiem warzyw ( niektórych ) również nie pogardę ;)
5. Zwierzęta czy kwiaty?
I zwierzęta, i kwiaty, trudno wybrać mi cokolwiek :)
6. Książki czy gazety?
Książki i gazety. Te pierwsze, gdy mam więcej czasu, te drugie - gdy chcę chwilkę odpocząć.
7. Herbata czy kawa?
Zdecydowanie herbata. Nie przepadam za kawą, nie potrafię jej pić :)
8. Optymistka czy pesymistka?
Raczej mam skłonności pesymistyczne :)
9. Brunet czy blondyn?
Obojętnie :)
10. Przystojny czy inteligentny?
Połączyłabym przystojność z inteligencją :)
11. Zabawny czy poważny?
Zabawny, jednak umiejący zachować się w niektórych sprawach poważnie.


Moje pytania:
1. Lakier czy pinka do włosów?
2. Keczup czy musztarda?
3. Skuteczny sposób na zwalczanie kalorii
4. Ślub czy samotne życie?
5. Prostownica czy lokówka?
6. Facebook czy nk?
7. Młodsze czy starsze rodzeństwo?
8. Siedzący czy aktywny tryb życia?
9. Czekolada czy baton?
10. Sukienka czy spodnie?
11. Zima czy lato?


Wyróżniam:
1. http://rudnicka.blox.pl/html
2. http://www.lifeandpassion88.blogspot.com/
3. http://jakdwiekroplewody.blogspot.com/
4. http://kjakksiazka.blogspot.com/
5. http://mojekosmetykiiinnewybryki.blogspot.com/
6. http://magicwordcherry.blogspot.com/
7. http://malykobiecyswiat.blogspot.com/
8. http://zapiski-grafomanki.blogspot.com/
9. http://liwkaliwka.blogspot.com/
10. http://szajse.blogspot.com/
11. http://frambuesa-beauty.blogspot.com/

niedziela, 17 marca 2013

Konkurs u Karoliny!

Kochani, zapraszam serdecznie na bloga Karoliny, gdzie do wygrania super nagrody!

W przypadku 65 lub większej ilości zgłoszeń:
*Fluid Maybelline Dream Fresh BB. 8 in 1 BB Cream w odcieniu LIGHT 
*Szampon Syoss Silicone free, repair&fullness 
*Suchy Szampon Syoss

*Odżywka Syoss Silicone free ( została 2 razy użyta)

*Prostownica Syoss - Model: JF-105, 220V/50Hz,30W
* Cień w kremie, Catrice, kolor 060
* Podwójny cień NYC, kolor 813B

Natomiast, gdy rozdanie nie osiągnie 65 osób :
*ziaja - balsam brązujący 
*5 bransoletek z H&M
*Czerwony brokat 
*Kolczyki z tally weijl
*4 próbki kremów:
-Ziaja - krem wybielający na dzień
-Ziaja - krem redukujący trądzik
-Bioliq - krem rozjaśniający przebarwienia
-La Roche-Posay - kojący krem ochronny
+ do wyboru jedna z głównych nagród!



Jest o co walczyć, także nie zastanawiajcie się ani chwili!

KLIK! ROZDANIE!

sobota, 16 marca 2013

La roche-posay, toleriane teint

Po tygodniu przychodzę do Was z moim małym, obiecanym cudem. Dostałam próbkę, mogę powiedzieć, że duża próbkę fluidu La Roche-Posay, Toleriane Teint od firmy Interlek w mojej mega paczce. Aktualnie używam numer 11 - beige clair.


Jednak w zestawie znalazły się również odcienie, numer: 10, 13 i 15. Niestety, dwa ostatnie są dla mnie za ciemne, więc nie mogę ich używać :( Natomiast 10 była za jasna i przeznaczyłam go dla siostry :) Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś Interlek uraczy mnie tą próbką! W razie czego zamawiam numer 11 :)) Szkoda, że pełnowartościowy produkt kosztuje aż 70zł! Niestety, nie stać mnie na kupno. Tym bardziej, że odkładam pieniążki na wakacje.

Ale dosyć moich rozważań, pora przejść do recenzji. Oczywiście, zaraz po otworzeniu paczuszki musiałam sprawdzić fluid. Zaczęłam testować każdy z kolorów, aby dopasować, któryś do mojej cery. Padło w końcu na numer 11. Z początku byłam trochę zdegustowana zapachem - nie zalicza się do najprzyjemniejszych. Jednak teraz mój nos się przyzwyczaił. Próbka ta ma patyczek do nakładania produktu.


Wiem natomiast, że pełnowartościowy produkt zamknięty jest w tubce. Świetnie dopasowuje się do mojej skóry. Od pewnego czasu mam problem z wypryskami. Nigdy żaden z podkładów nie potrafił dać sobie z nimi rady. A to cudo zakryło wszystko, co było niepotrzebne na mojej buzi! Nawet po większym płaczu, gdy policzki są bardzo czerwone, zakrył to tak rewelacyjnie, że po naszym złym nastroju nie ma śladu.
 


  Moje efekty przed i po użyciu :)


Konsystencja jest w sam raz, nie trzeba nakładać dużo, aby rozprowadzić go na całej buzi. Dostałam go stosunkowo dawno, a nadal jest go jeszcze sporo. Będę ubolewać, gdy produkt się skończy. Mam nadzieję, że znajdę na zastępstwo coś równie cudownego, a tańszego!




Mam na sprzedać bluzę AirMax firmy Nike. Pasuje na rozmiar L/XL.
Cena 50 zł + przesyłka ok. 13 zł.
W razie pytań - proszę pisać na email - anitasadlo@interia.pl





sobota, 9 marca 2013

Schwarzkopf, got2b POWDER'ful

Wybaczcie kochani, przez te studia nie mam ani chwili na to, aby napisać notkę. Bo przecież nad nią trzeba się jednak troszkę zastanowić.

Dzisiaj Schwarzkopf, got2b POWDER'ful , czyli puder unoszący włosy u nasady.


Zazwyczaj nie wierzę w takie produkty, ponieważ w reklamie mówią co innego, a działanie też jest inne. Ten produkt jednak muszę pochwalić. Oczywiście - nie mam super podniesionych włosów, jednak oklapnięte też nie są. Produkt ten stosuje się na suche włosy. Niewielką ilość sypiemy na czubek głowy, a później stylizujemy swoją fryzurę. Czyli po prostu podnosimy je do góry. Nie możemy użyć go za dużo


Dodatkowo, mamy uczucie twardości. Ale mała ilość naprawdę pomaga. Zaznaczam, iż puder sprawia, że nasze włosy stają się matowe - mi niekoniecznie to przeszkadza, ale są osoby, które chcą, by ich włosy pięknie błyszczały. Im tego produkt nie polecam. Moje włosy nie przetłuściły, nie dostałam żadnej wysypki. Oczywiście, z początku osypuje się trochę z naszych włosów, jednak chyba jego nazwa do czegoś zobowiązuje :) Kosztuje ok. 16 zł, więc sądzę, że można się skusić.

piątek, 1 marca 2013

Maybelline, Affinitione 24h

Podkład Maybelline wpadł w moje ręce przypadkowo. Jakoś nie lubię kupować fluidów znanych firm, ponieważ jestem przekonana, iż ich cena nie odzwierciedla niestety jakości. Jednak ten podkład mogę pochwalić.



W pierwszym momencie byłam w szoku, jak dobrze może kryć! ( dopóki nie wypróbowałam innego fluidu, ale o tym w innej notce ). A więc tak, pierwsza rzecz - szklany pojemniczek. Wiadomo, wygląda estetycznie. Jednak wolę tubki, nawet nie zdajecie sobie sprawy ile podkładu można wydobyć z tubki po przecięciu jej, gdy wydaje nam się, że to już koniec. Nieraz wystarcza mi na taki sam okres, jak tubka nieprzecięta. Ale nie o tym mowa. Fajnie, że ma pompkę, steruje się nią bardzo łatwo, produktu na szczęście nie wypływa za dużo, w sam raz. Konsystencja bardzo fajna, po nałożeniu na twarz mam uczucie miękkości.
 


Pachnie neutralnie, nie drażni mojego nosa. I jak już wspominałam, bardzo fajnie kryje, chociaż nie powiedziałabym, że się długo utrzymuje. I najważniejsze - nie ciemnieje, pozostaje na twarzy taki, jaki był. Kosztuję ok. 35 zł, więc nie powiedziałabym, że jest tani :)


Kochani, jeżeli ktoś może - proszę o lubię to - tylko do 5 marca,
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=566391780045991&set=a.566391446712691.1073741826.204934652858374&type=3&permPage=1
niektóre osoby mają już po tysiąc głosów, chociaż nie wiem jakim cudem w jeden, niecały dzień :))



Mam na sprzedać dwa lakiery Schlecker, basic nagellack oraz Astor fash'n studio, jeden bordowy, drugi ciemny fiolet. Nie cierpię takich kolorów! ;) Nie mam na razie zdjęć, bo dziś zapomniałam zrobić, na internecie akurat tych kolorów nie umiem się doszukać.
Zostały użyte raz, sprzedaję każdy za 4 zł. Jeśli znajdą się zainteresowani i będą chcieli zdjęcia - proszę pisać.