Barwa, Miss, Kremowy peeling do stóp z drobinkami pumeksu

Bardzo ucieszyłam się, że będę mieć możliwość przetestowania tego produktu. Jak wiecie, od dawna narzekam, że moje pięty są straszne. Teraz, już są w lepszym stanie, jednak ciągle nie umiem doprowadzić ich do "gładkiego" stanu. Czy ten produkt pomógł? Zaraz się dowiecie!
Peeling jest wszechstronny, ponieważ służy i do stóp, i do rąk, do łokci i kolan. Przetestowałam go jednak tylko na stopy, ponieważ na nic inne nie potrzebuje. 

Opakowanie ma bardzo zwyczajne, a zarazem kobiece. Na pierwszy rzut oka pomyślałabym chyba, że to krem do rąk, choć obrazek sam wskazuje, że do nich nie służy. Zapach prawie niewyczuwalny, jednak po zbliżeniu produktu do nosa - średnio przyjemny. Konsystencja dobra, w sam raz na peeling. 

 

Drobinki jak dla mnie nie są za ostre, nie przypominają typowego "zdzieraka". Delikatnie masują nasze pięty. Po zabiegu są one na pewno gładsze i nawilżone, jednak kondycja moich stóp nie poprawiła się w żadnym stopniu :( nakładałam od razu krem, nie zmiękczyły się ani troszkę.. 

Za to moje dłonie stały się gładsze, dzięki temu, że masowałam pięty hihi! :D Produkt nie jest zły, jednak ja nie zauważyłam żadnej różnicy. Pewnie większości z Was pomógłby, bo nie macie aż takich problemów. Na Wizażu są bardzo dobre oceny, kto wie, może warto wypróbować? ;) Cena - ok. 6zł

Skład:

Produkt otrzymałam dzięki współpracy z :

 

 

Serdecznie dziękuję za możliwość przetestowania!

Dostałam wczoraj również paczuszkę od Patrycji z bloga http://codziennosciczastekpiec.blogspot.com/ , jestem mega zadowolona i zaskoczona! Dziękuję za tak wspaniałą przesyłkę :)
Wreszcie mogę poczuć to, co Wy, otwierając taką pakę hihi :D

Dodatkowo, rabat 30% na Akademii Umysłu!
Czy już kupiliście pociechy dla swoich dzieci?
Korzystajcie!! :)

Rabat obowiązuje do 31 grudnia 2013 roku!

KLIK