Maseczka ta, to strzał w 10! Moje wypryski na czole nie dają mi żyć, a ja w dalszym ciągu nie wiem, skąd się wzięły. Byłam bardzo pozytywnie zaskoczona zapachem. Myślałam, że będzie to taki odór glinkowy. Nic mylnego - przypominał mi trochę gruszkę, ale nie do końca, jednak sprawiał bardzo miłe wrażenie.
Saszetkę zużyłam na jeden raz, ponieważ stwierdziłam, że nie będę sobie oszczędzać :) Produkt bardzo dobrze się nakładało. Konsystencja w sam raz, dzięki temu nie spływała mi po całej ręce podczas aplikacji. Trzymałam według zaleceń producenta, czyli ok. 20 minut.
Z początku maseczka była intensywnie zielona, jednak później zaschła i stała się biała. Na szczęście nie osypywała się. Buzię po tym czasie, przemyłam letnią wodą. Również i ten etap był bezproblemowy. Na pewno mnie nie zapchała ani uczuliła. Rozjaśniła troszkę moją szarawą cerę.
Moje wypryski na czole stały się mniej widocznie, jednak to tylko efekt kilkugodzinny. Uważam, ze musiałabym regularnie stosować, aby stwierdzić czy tak naprawdę pomaga, czy nie. Jednak to i tak dobra opcja dla osób, które np. chcą wyjść na basen bądź imprezę, a ich problemy są mega duże. Powrócę kiedyś jeszcze do tego produktu, gdy go spotkam na swojej drodze. Za 7ml zapłacimy ok. 2,69zł.
Produkt otrzymałam dzięki:
Serdecznie dziękuję za możliwość przetestowania!
miłe zaskoczenie, że się sprawdza. nie mam problemów z wypryskami, ale chętnie spróbuje innej wersji :)
OdpowiedzUsuńŁadnie Ci w tej maseczce :)
OdpowiedzUsuńhahaha, no co Ty mówisz :D
UsuńMtteam, chcialam to samo napisać :D
Usuńdobra cena, na pewno kupię :)
OdpowiedzUsuńu mnie czeka w kolejce, ale po Twojej opinii przesunę ją nieco wyżej :-)
OdpowiedzUsuńZa taką cenę, warto ją kupić
OdpowiedzUsuńnie miałam akurat tej maseczki
OdpowiedzUsuńcena świetna
bardzo lubie takie maseczki ;)
OdpowiedzUsuńMiałam tą maseczkę i jeszcze taką pomarańczową- fajne zapachy, działanie też ;) Cena nie duża, więc można raz na jakiś czas sobie na nią pozwolić ;D
OdpowiedzUsuńja też ją testuję ;)
OdpowiedzUsuńja podchodzę do niej na 2 razy ;)
nie zapeszając, coś w niej jest ;) i cena bardzo przyjemna.
Miałam i byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ją. Jedyna, która zachwyciła mnie swoim efektem :)
OdpowiedzUsuńTej maseczki akurat nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńKusisz mnie swoją recenzją! :))))))
OdpowiedzUsuńMiałam ją i całkiem przyzwoicie się spisała :)
OdpowiedzUsuńDobra cena. :)
OdpowiedzUsuńja też ją polubiłam i kiedyś do niej wrócę : )
OdpowiedzUsuńMiałam tę maseczkę :)
OdpowiedzUsuńDo twarzy Ci ;D
OdpowiedzUsuńaś zapodała fotunię:D wiesz,że ja takie lubię:D ja miałam pomarańczową maseczkę z tej serii:)
OdpowiedzUsuńJa już po nią nie sięgnę bo u mnie się nie sprawdziła
OdpowiedzUsuńnie lubię takich maseczek, wolę iść na oczyszczanie do kosmetyczki ;)
OdpowiedzUsuńhttp://valentinemarierose.blogspot.com/
ciekawa maseczka,nie miałam jej jeszcze ;0
OdpowiedzUsuńwydaje sie ciekawa ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam ;P
OdpowiedzUsuńJak gdzieś ją spotkam, to też chętnie wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ją :)
OdpowiedzUsuńJestem wierna glinkom rosyjskim, ale moze się skuszę na tą maseczkę :-)
OdpowiedzUsuńmiałam całą serię tych maseczek, najbardziej spodobało mi się działanie peel-off :)
OdpowiedzUsuńTej maseczki jeszcze nigdy nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńLubię te maseczki :)
OdpowiedzUsuńCiekawa ta maseczka, nigdy żadnej od Efektimy nie miałam więc chętnię ją przetestuję na swojej twarzy :)
OdpowiedzUsuńInteresująca, muszę wypróbować ;p
OdpowiedzUsuńmiałam :) bardzo fajna maseczka :)
OdpowiedzUsuńMiałam ją i przyznam, że całkiem przyjemna :))
OdpowiedzUsuńza taką cenę warto wypróbować :)
OdpowiedzUsuń