Poszczęściło mi się i wczoraj przyszła kolejna paczuszka - nowa współpraca z firmą Fitomed. Tym razem produkty mogłam sobie wybrać sama. Z racji moich niedawno farbowanych włosów padło na szampon i odżywkę do włosów koloryzowanych - odcienie ciemne.
Dzisiaj troszkę o zmywaczu do paznokci firmy Delia. Skusiłam się na niego, będąc ostatnio na zakupach. Był w promocji, za 220ml zapłaciłam 6,80zł, na wizażu podają cenę ok. 16zł.
Postanowiłam spróbować - stwierdziłam, że cenowo bardziej opłaca się ten, niż Biedronkowy. No i gratisowo dostałam pilniczek. Z początku byłam zachwycona zapachem, który jest naprawdę piękny. Jak to ujął producent - szampańska róża. Jednak na tym chyba kończą się jego plusy. Z racji tego, iż jest dwufazowy, trzeba mocno wstrząsnąć, aby kolorki się połączyły. Problem w tym, że zdążę zrobić tą czynność i po przechylaniu na wacik, fazy zaczynają się rozdzielać.
Zdążyłam wstrząsnąć do zdjęcia, postawić, a fazy zaczynały się już rozdzielać, co widać przy napisie "Delia" |
Muszę zakręcić, aby znów wstrząsnąć. Problem jest również z nalewaniem na watę. Kilka razy zdarzyło mi się, że zmywacz został na moich ciuchach, bo przy lekki, naciśnięciu, aby leciał ( bez naciśnięcia nie skapnie nam ani kropelka ) poleciał duży strumień, zalewający wszystko, co miałam pod ręką. Nie widzę również wygładzenia ani wzmocnienia, ale tego chyba nie może zapewnić nam żaden zmywacz, tak myślę.
No i jest mało wydajny, użyłam go kilka razy, a już sporej ilości nie ma. Zmywacz nie ma natomiast większego problemu z pozbyciem się lakieru z paznokci, jednak drugi raz nie skusiłabym się na niego. Za bardzo czasochłonne jest nalewanie go, aby się nie polać i ciągłe mieszanie faz.
Skład dla zainteresowanych:
polecam biedronkowy zmywacz ;)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam zmywacz z Isany. Gratuluję współpracy :-)
OdpowiedzUsuńOj to faktycznie uciążliwe takie ciągłe mieszanie. Szczególnie jak na paznokciach jest lakier z tych "trudniejszych". Ostatnio go gdzieś widziałam. Teraz wiem, że go nie kupię.
OdpowiedzUsuńUwielbiam zmywacz z Lidla ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego zmywacza.
OdpowiedzUsuńSeria dla mnie, czyli coś o włosach! :-) Zmywacz do paznokci to raczej najzwyklejszy, nie wierzę w ich cuda wzmacniania płytki paznokcia. :-)
OdpowiedzUsuńHihih ta odżywka wygląda jak keczupik :D hehe
OdpowiedzUsuńDlatego też nie lubie tych dwufazowych :P
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana do Liebster Blog Award:
OdpowiedzUsuńhttp://handmadeowehobby.blogspot.com/2013/09/liebster-blog-award.html
Ja też właśnie testuję zestaw do włosów od Fitomedu, tylko że wersję do włosów tłustych :) Jak na razie całkiem fajnie się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńten szampon jest najlepszym jaki miałam :)
OdpowiedzUsuńDelii nie miałam ;)
gratuluję współpracy. Obserwuję ;)
OdpowiedzUsuńA widzisz :P Ja jestem z tej zielonej wersji mega zadowolona :) To, że trzeba często wstrząsać to prawda, ale nie zakręcaj go za każdym razem, po prostu zatkaj otwór palcem z wacikiem i potrząśnij :P
OdpowiedzUsuńO , super
OdpowiedzUsuńGrtatuluję współpracy
Gratuluję kolejnej wspaniałej współpracy :)
OdpowiedzUsuńGratuluję świetnej współpracy :)
OdpowiedzUsuńCo do zmywacza, miałam okazję go kiedyś wypróbować i nie mam najlepszych wspomnień :/
przy okazji zapraszam na rozdanie :) http://makadabi.blogspot.com/2013/09/13-rozdanie.html
Jak zerknęłam na odżywkę, to pomyślałam, że zrobiłaś zdjęcie keczupowi :D Gratuluję współpracy :)
OdpowiedzUsuńZmywacza nie znam :) Wygląd miły dla oka, ale jakoś nie potrafię sobie wyobrazić pięknego zapachu :D
szkoda, że opakowanie takie niefajne, bo ten zapach i łatwość usuwania lakieru strasznie kusi:) a może być go przelała czy coś? ale w sumie trochę niefajnie kupować coś i później to przelewać, bo producent nie pomyślał o ułatwieniu użytkowania, szkoda.
OdpowiedzUsuńGratuluję współpracy a ten zmywacz widzę pierwszy raz :P Ja od lat jestem wierna zmywaczowi z Isany i nie zamienię go na nic innego ;)
OdpowiedzUsuńCo do zmywacza to ja też jestem za Isaną z Rossmanna, tani i radzi sobie najlepiej ze zmywaczy które miałam do tej pory. Ale ta dwufazówka na prawdę ładnie wygląda nie dziwię się, że chciałaś sobie spróbować, szkoda że taka niepraktyczna w ogóle.
OdpowiedzUsuńGratuluję paczuszki! :D
Już kolejny raz Isana! Chyba jednak muszę kupić :)
Usuńlubię biedronkowy zmywacz :D
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować ten zmywacz :)
OdpowiedzUsuńfajne paczusie ;D
OdpowiedzUsuńoo:) gratulacje wspolpracy!!:) pozdrawiam;* http://atramworld.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńFajnie, że trafiłam na recenzję tego zmywacza bo przyznam, że miałam ostatnio na niego ochotę.
OdpowiedzUsuńGratuluję współpracy.
Ja teraz też jestem za biedronkowym zmywaczem z pompką ;)
OdpowiedzUsuńFitomed znam i lubię, miałam inny duet jeśli chodzi o szampon i odzywkę.
OdpowiedzUsuńGratuluję świetnej współpracy:)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze dwufazowego zmywacza, ale chyba się nie skuszę ;)
OdpowiedzUsuńGratuluje współpracy! :)
Szkoda, ze mało wydajny..
OdpowiedzUsuńJa używam zmywacza z rossmana takiego zielonego. :)
Odżywki z tej firmy używałam,jednak zmywaczu nie.Ogólnie lubię z isany o zapachu migdałów.
OdpowiedzUsuń