Kiedyś miałam już do czynienia z plastrami, ale niestety szału nie było. Do tych również podchodziłam z rezerwą. Zamknięte są w "kartonowym" opakowaniu. W środku dodatkowo każde 2 sztuki ( łącznie 4 ) zabezpieczone są w osobną folię.
Nie miałam żadnego problemu z otwieraniem i nakładaniem. Przyznam szczerze, że są trochę za małe. Moim zdaniem powinny obejmować dokładnie całą piętę, a w szczególności miejsca, gdzie jest najwięcej rogowaceń - tutaj niestety tak nie było. W nocy nie odczuwałam żadnego dyskomfortu, nie zdarzyło mi się również, aby coś się odkleiło. Dla mnie plus, że klej jest naprawdę mocny. Starałam się je trzymać równe 12 godzin, chociaż wiadomo, że człowiek rzadko przebywa tyle w łóżku. Przez to z rana nakładałam skarpetki.
Starałam się wybierać takie dni, w których będę w domu. Po odklejeniu, w miejscu plastra, czułam gładszą powierzchnie - jednak nie wiem czy to działanie produktu, czy po prostu fakt, że pięt jakby nie było, namoczyła się lekko. Nie mniej jednak efekt widziałam, ale tak, jak pisałam, szkoda, że specyfik nie jest większy. Moim zdaniem ta technologia nie jest zła, jednak trochę niedopracowana. Jednak cena to 15,99zł ( Rossmann ), więc wiem, że na pewno do nich już nie wrócę.
Dla mnie okazały się kompletną klapą.
OdpowiedzUsuńA ja z Shefoot miałam sól do kąpieli stóp i jestem bardzo zadowolona z efektu. Moczysz nogi kilkanaście minut, ścierasz pumeksem raz dwa i stópki gładziutkie. Polecam i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKolejna osoba, ktora nie jest zadowolona. Pomysł niezły takie plastry. Szkoda ze bez specjalnego efektu wow
OdpowiedzUsuńMam ochotę na kilka produktów tej marki :)
OdpowiedzUsuńcena wygórowana
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z takimi plastrami
OdpowiedzUsuńJak dla mnie produkt jest nietrafiony...
OdpowiedzUsuńoo moja mam byłaby zainteresowana hahha
OdpowiedzUsuńja jestem po zrzuceniu skóry dzięki skarpetkom silcatil. miejmy nadzieję, że poprawią i dopracują ten produkt
OdpowiedzUsuńPomysł ciekawy, ale chyba nie jestem w pełni przekonana.
OdpowiedzUsuńcena wygórowana, ale ta marka ma bardzo dobre produkty, obecnie używam regenerujące serum do stóp i daje naprawdę świetne rezultaty, skóra po nim jest niesamowicie miękka
OdpowiedzUsuńOcena ode mnie dla nich to ogromnie NIE...
OdpowiedzUsuńU mnie niestety nic nie dały te plastry :(
OdpowiedzUsuńJA ie probowałem
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam nawet, że są takie cuda :o
OdpowiedzUsuńJa zostanę jednak przy starym dobrym pumeksie. Odmaczam się przy długiej kąpieli, mogę sobie na to pozwolić bo mam filtr prysznicowy z systemem kdf - dzięki niemu woda nie przesusza mi skóry.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam nawet, że coś takiego jest. :) Faktycznie wydają się dość małe.
OdpowiedzUsuńPreferuje dobry sprawdzony pumeks
OdpowiedzUsuńa o tych plastrach to pierwsze słyszę!
OdpowiedzUsuńSandicious
Szkoda, że nie do końca się sprawdziły bo akurat taki wynalazek by mi się przydał :)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnośćią wypróbuję :)
OdpowiedzUsuń