Nigdy nie miałam z takim produktem do czynienia. Byłam ciekawa co uczyni z moją, jakże ciężką do ogarnięcia - buzią.
Producent mówi :
Producent mówi :
" woda aromatyczna z liści oczaru (hydrolat Ecocert)
jest znakomitym środkiem do odświeżania i oczyszczania skóry tłustej i
mieszanej. Liście oczaru zawierają do 12% garbników oraz flawonoidy.
Zespół tych związków uszczelnia ściany naczyń włosowatych, obkurcza je,
zmniejsza zaczerwienie twarzy i objawy naczynkowe. Płyn o niezwykle
świeżym zapachu łagodnie ściąga rozszerzone pory, rozjaśnia i tonizuje
skórę. Orzeźwiający zapach kwiatu pomarańczy (neroli) działa
orzeźwiająco i stymulująco na umysł."
Płyn stosuję zawsze rano, tak jak jest zalecane. Po umyciu buzi psikam nim twarz, czekam aż wyschnie, a później smaruję się kremem. Objawów naczynkowych nie mam, więc nie wypowiem się czy działa. Jednak zaczerwienienia na pewno eliminuje. Choć nie radzi sobie z moim problematycznym nosem.
Buzia jest widocznie gładsza i w lepszym stanie. Prawie tak, jak po zastosowaniu peelingu. Nie zauważyłam jednak ściągnięcia rozszerzonych porów. Nie miałam problemu, aby spryskać twarz preparatem. "Guziczek" przyciska się bardzo lekko. Co do zapachu - jest średni. Przypomina mi trochę lekarstwo, które stosuję się i do gardła, i do nosa, ale nie pamiętam jak się nazywało.
Jednak nie jest on na tyle zły, aby produkt odłożyć w kąt. Kwestia przyzwyczajenia. Płyn jest bardzo wydajny, będzie można to zobaczyć na zdjęciu. Cena - 12zł. Mogę jak najbardziej polecić ten produkt! :)
Produkt otrzymałam dzięki współpracy z:
Serdecznie dziękuję za możliwość przetestowania!
Przypominam również o innych produktach tej firmy:
Produkt otrzymałam dzięki współpracy z:
Serdecznie dziękuję za możliwość przetestowania!
Przypominam również o innych produktach tej firmy:
Brzmi niezle . Ja natomiast mam cere naczynkowa , ciekawe jak by sie z nimi rozprawil . Musze wrzucic go na moja liste must have ;)
OdpowiedzUsuńwydaje się ciekawy, zastanawiałam się nad nim wcześniej :)
OdpowiedzUsuńChoć miałam nadzieję, że będzie miał jakiś miły zapach. Pokochałabym go za zrobienie czegoś z moimi zaczerwieniami.
bardzo ciekawy produkt, nie miałam jeszcze nic z tej firmy- może wypróbuję;)
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńmam ją jest świetna
OdpowiedzUsuńczytałam o nim trochę i mam na niego ochotę ;)
OdpowiedzUsuńMam i również jestem z niego zadowolona, jest bardzo wydajny ;) Mnie też zapach nie do końca się spodobał, ale już się chyba przyzwyczaiłam ;)
OdpowiedzUsuńnie dla mnie, moja skora jest teraz strasznie wysuszona :/
OdpowiedzUsuńoj to niestety nie mój typ cery:)
OdpowiedzUsuńCera tłusta- to właśnie moja , może i u mnie by się sprawdził.
OdpowiedzUsuńPs. Kochana to może nasza sytuacja w końcu się zmieni?:)))) Jeśli chodzi o wygrywanie rozdań?:)
Nie mam cery tłustej/mieszanej raczej suchą i wrażliwą więc niestety nie dla mnie, ale wygląda fajnie no i cena nie jest znowu taka wysoka :)
OdpowiedzUsuńo to coś dla mojej skóry :P
OdpowiedzUsuńoo, fajnie, że ma taki aplikator, to bardzo ułatwia sprawę:)
OdpowiedzUsuńszczerze, pierwszy raz produkt widzę
OdpowiedzUsuńJa mam suchą cerę, więc odpadam.. :))
OdpowiedzUsuńfajnie że jest z atomizerem
OdpowiedzUsuńja bym się pokusiła o coś takiego do cery suchej ;)
Fajna sprawa :-) ja teraz zamiast toniku używam wody termalnej :-)
OdpowiedzUsuńOj mi by się przydało coś porządnego na zaczerwienienia, to jest największa zmora mojej twarzy bez make upu :]
OdpowiedzUsuńmam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńLąduje na mojej liście chciejstw, zobaczymy czy poradzi sobie z moimi naczynkami :)
OdpowiedzUsuńHaha :P O nieee! Wzięłyśmy sobie identyczne produkty do testowania jednocześnie, hehehe :D
OdpowiedzUsuńŻel do higieny intymnej, o którym piszesz w następnym poście oraz ten płyn, również testowałam i na dniach będą u mnie ich recenzje :D
Polubiłam się z tym płynem :)
No niby nie ma w tym nic aż tak nadzwyczajnego, ale z drugiej strony, ze też akurat w tym samym czasie wybrałyśmy takie same produkty z bogatego asortymentu Fitomed :D
Usuń