Niedawno zagościła do mnie znów przesyłka od Drogerii Uholki. Cieszę się, że otrzymałam akurat te produkty. Ostatnio mam zapotrzebowanie na odżywki - wszystko inne mam w nadmiarze, ale odżywek akurat nie. Szczególnie zaciekawiło mnie to, że po użyciu, włosy będą takie, jak po wyjściu od fryzjera. Oczywiście, nie do końca w to wierzyłam - wiadomo.
Jednak odkąd zafarbowałam swoje włosy, pokładam nadzieję w każdym produkcie. Bardzo ciężko się rozczesują, a żaden mi w tym nie pomaga. Produkt użyłam zaraz po dostaniu. Nie miałam problemu z wydostaniem go. Nie wyślizgiwał się również z rąk po "pierwszej porcji", co mnie bardzo cieszy. Konsystencja jest bardzo dobra, nie wylewa się z rąk, ponieważ jest zbita. Nie mam problemu zatem z nałożeniem jej.
Zapach również miły dla mojego nosa - jednak do czasu. Uważam, że włosy za bardzo nią pachną. ( Tak, tak - pomyślicie, że jestem jakaś "inna", ale naprawdę zapach po czasie drażni ). Dla niektórych będzie to plusem, a dla innych minusem. Odżywka na szczęście nie plącze moich włosów jeszcze bardziej. Są w miarę mięciutkie po spłukaniu, przez co wiem, że nie będzie tragedii ( w porównaniu do maski do włosów, tej samej firmy i serii - ale o tym kiedy indziej ).
Włosy rozczesują się w miarę dobrze, ale nie rewelacyjnie. Po wyschnięciu są mięciutkie, ale niestety nie poradziła sobie na tyle dobrze, aby był gładkie i nie puszyły się. No i miałam wrażenie, że zmatowiła je. Widziałam bardzo dużo różnych opinii, jedni zadowoleni, drudzy nie. Ja osobiście polubiłam ją, ale nie na tyle, aby się zachwycać. Cena ok. 20zł za 200ml, co również moim zdaniem jest za dużo.
Produkt otrzymałam dzięki współpracy z:
Serdecznie dziękuję za możliwość testów!
Przypominam również o innych produktach od Drogerii Uholki:
każda z nas marzy chyba o efekcie uzyskanym w domu jak po wyjściu od fryzjera... ;)
OdpowiedzUsuńa ja myślałam,że pozbawi moje włosy puszenia:)
OdpowiedzUsuńma fajną gęstą konsystencję i wysoko w składzie olejek arganowy, może u mnie by się sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńMi również przydałaby się regeneracja dla moich włosów. Są w opłakanym stanie... jeśli natentychmiast coś z nimi nie zrobie trzeba będzie je ściąć:/
OdpowiedzUsuńTakże czekam na inne odżywkowe recenzje;)
Ooo nie słyszałam kompletnie nic o tej odżywce !! Ale brzmi zachęcająco . Niech ja tylko wykończę to co mam :D
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam, że Eveline ma taką odżywkę ;)
OdpowiedzUsuńOo to chyba jakaś nowość, bo nie słyszałam o tym.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jakoś fali zachwytów na tematy tej linii:P I mam zupełnie tak samo z zapachem jednej z masek - kiedy mam ją na słosach dłużej niż 15 minut, to następne 48 godzin nie mogę się opędzić od tego zapachu, który powoli zaczyna wkurzać, mimo, że tak mi się podoba.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że masz mieszane uczucia. Keratyna + olejek arganowy mnie zaciekawiły, ale recenzja zniechęciła ;)
OdpowiedzUsuńWidzę, że dostałaś od Eveline niezły prezent w postaci szamponu i maski tej serii. Może razem będą się dobrze sprawować?
OdpowiedzUsuńTak, każda. Chodziło mi o to, że fajnie Ci się trafiło, teraz masz komplet :)
UsuńMuszę wypróbować :) mam nadzieję, że sprawdzi się na moich włosach!
OdpowiedzUsuńCzyli nie wypróbuję, bo moje włosy pewnie też zmatowi. :<
OdpowiedzUsuńNiby dobrze jest wetrzeć jajko we włosy, ale nie wiem jak to działa...
OdpowiedzUsuńDzięki za życzenia, przekażę Tacie;)
Kosmetyki do włosów z keratyną zawsze się sprawdzają. W rossmanie widziałam chyba odżywkę. :-)
OdpowiedzUsuńJeszcze się z nią nie spotkałam, ale mimo wszystko chciałabym ją przetestować na swoich włosach, bo ogólnie wygląda na całkiem przyjemną ;)
OdpowiedzUsuńByłam jej ciekawa ale chyba jednak poszukam czegoś lepszego.
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę tą odżywkę :)
OdpowiedzUsuńja też :) jestem wierna swojej od lat :)
Usuńskoro nie jest taka wspaniała , to zostanę przy mojej masce do wlosów ;)
OdpowiedzUsuńU mnie krótkie włosyzatem nie używam takich odrzywek ale czasami stosuję sam , czysty olej arganowy. Tak dla kuracji :)
OdpowiedzUsuńmoże promocyjna cena będzie bardziej kusząca hehe
OdpowiedzUsuńDla mnie również za droga ;/
OdpowiedzUsuńOdżywki nie miałam, ale uwielbiam zapach olejku arganowego, więc musi cudnie pachnieć...
OdpowiedzUsuńja kiedyś miałam strasznie zniszczone włosy, spaliłam sobie rozjaśniaczem... nie dało się rozczesać w ogóle, tragedia po prostu. jeden wielki kołtun.
OdpowiedzUsuńbardzo pomogło mi serum z L'biotica, na prawdę, mogłam spokojnie rozczesać po nim włosy i się tak nie plątały:) mam gdzieś jego recenzje na blogu, niedawno pisałam, może akurat byłoby dla Ciebie dobre.
Jeszcze jej nie miałam ale widziałam jako nowość w sklepie. Szkoda, że włosy nie rozczesują się po niej łatwiej :(
OdpowiedzUsuńJa mam włosy długie i bardzo plączą mi się końcówki, ma zniszczone i porozdwajane. Także pewnie i u mnie nie dałaby rady. Na razie sprawdza się tylko Nivea Long.
Usuń