Nie mam zbytnio postanowień na Nowy Rok. Chyba w końcu z nich wyrosłam. Teraz mam po prostu cele, które powoli realizuje. Pierwszy z nich to oczywiście siłownia. Od listopada chodzę i nie zamierzam przestawać. Póki co, miałam lekki przestój przez święta, chorobę i remanent. Drugi mój cel, to nauczyć się w końcu gotować. Ale nie dania proste, dania takie, których jeszcze u nas nie było. Chce próbować coś nowego, powoli do przodu. No i trzecim celem jest ciągłe prowadzenie bloga. Póki co, udaje mi się to od dwóch lat i mam nadzieję, że tak zostanie.
Mój rok nie minął jakoś oszałamiająco. Nie zrobiłam niczego "wow" i również nic takiego nie przytrafiło się w moim życiu. Myślę, że to jednak dobrze. Lepiej stabilnie, niż źle. Bardzo udany był mój wyjazd do Chorwacji, poszczęściło mi się, ponieważ dostałam pracę oraz myślę, że w końcu uczę się w tym kierunku, w którym chce pracować.
Mój rok nie minął jakoś oszałamiająco. Nie zrobiłam niczego "wow" i również nic takiego nie przytrafiło się w moim życiu. Myślę, że to jednak dobrze. Lepiej stabilnie, niż źle. Bardzo udany był mój wyjazd do Chorwacji, poszczęściło mi się, ponieważ dostałam pracę oraz myślę, że w końcu uczę się w tym kierunku, w którym chce pracować.
Moi kosmetyczni ulubieńcy w tym roku ( recenzje ):
1. Maska do włosów Placenta, Kallos KLIK
2. Farba do włosów, Color&Soin KLIK
3. Puder matujący Velvet HD, Earthnicity KLIK
4. Zmywacz do paznokci, Isana KLIK
5. Pędzel Kabuki, Earthnicity KLIK
6. Scrub do ciała, Love Me Green KLIK
7. Fluffy cloud, Full Mellow KLIK
8. Podkład matujący, Paese KLIK
Ulubieńcy poza recenzjami:
1. Tusz do rzęs 3 in 1, My Secret
2. Paletka cieni Starry Night, Mua
3. Pędzel do podkładu H54, Hakuro
4. Lakier holograficzny, Alle Paznokcie
5. Olejki orientalne, Marion
6. Eyeliner w pisaku, Essence
7. Omnia, Bvlgari
Chciałabym bardzo wypróbować:
Przez cenę raczej nie będzie mi dane..
Marzę o tym zestawie bardzo.. pewnie jak prawie każda z Was ;)
Znalazłyście coś dla siebie? Macie podobnych ulubieńców jak ja?
Z chęcią dowiem się, jaki produkt najbardziej kochacie! Postaram się za nim rozejrzeć :))
Znam masło full mellow, choc dla mnie miało zbyt intensywny zapach
OdpowiedzUsuńKochana ale post - brawo brawo! :]
OdpowiedzUsuńNa perfumki Twoje mam chęć ;)
OdpowiedzUsuńPodkład też bym wypróbowała, ale ta cena :( Oj pędzle Hakuro zaczynam powoli kolekcjonować :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze to powoli iść do przodu :) życzę Ci wielu sukcesów :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOo, gotować takie różnorodne dania też bym chciała umieć :)
OdpowiedzUsuńZmywacz Isany też uwielbiam a podkładu Estee Lauder miałam próbki i jest naprawdę świetny.
OdpowiedzUsuńTen "Kallos", który wymieniłaś nie jest Kallosem :D Kiedyś przeglądając blogi natknęłam się na notkę o tym: http://kascysko.blogspot.com/2014/05/ciekawostka-na-dzis-czyli-kallos.html. Looknij na to :D
OdpowiedzUsuńnie znam olejków orientalnych z Marion, nigdy o nich nie słyszałam, zainteresowałaś mnie nimi
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post :) Zestaw pędzli jest bardzo kuszący! :)
OdpowiedzUsuńTej farmy do włosów muszę spróbować <3
OdpowiedzUsuńlubię ten zmywacz, muszę w końcu kupić sobie lakier holograficzny
OdpowiedzUsuńPkt. 4 mam ten lakier :-). Bardzo fajny daje efekt :-)
OdpowiedzUsuńZmywacz z Isany znam, bo używam, pozostałych kosmetyków nigdy nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńZmywacz do paznokci Isana jest rzeczywiście dobry!
OdpowiedzUsuńo Hakuro marzę i ja... 3
OdpowiedzUsuńDouble wear jest cudny :)
OdpowiedzUsuńteż marzę o Hakuro:)
OdpowiedzUsuńJa wciąż szukam idealnego balsamu nawilżającego
OdpowiedzUsuńpowodzenia kochana;)
OdpowiedzUsuńPędzel Kabuki jest cudowny
OdpowiedzUsuńZnalazły się też tutaj moi ulubieńcy :]
OdpowiedzUsuńżyczę Ci powodzenia....pomalutku i do przodu :) znam tylko zmywacz do paznokci !
OdpowiedzUsuńPodkład EL też mi się marzy, mam nadzieję, że kupię go do dnia swego ślubu :)
OdpowiedzUsuńZ Twoich ulubieńców znam jedynie lakier holo AllePaznokcie ;)
OdpowiedzUsuń