sobota, 30 kwietnia 2016

Szczotka do włosów, Deni Carte

Odkąd jestem posiadaczem TT nie wyobrażam sobie powrotu do normalnej szczotki. Żałuję, że nie było jej w okresie mojego dzieciństwa, bo wtedy miałam straszny problem z rozczesywaniem. W mojej szczotce czasem brakuje mi tego, że nie ma rączki. Z pomocą przychodzi mi Deni Carte.  




Bardzo dobrze trzyma się ją w ręce. Nie wypada z dłoni. Na pewno jest większa niż TT, ale nie ma problemu ze zmieszczeniem jej w torebce. Rozczesuje naprawdę rewelacyjnie. Mam wrażenie, że jest trochę miększa niż poprzedniczka, przez co nie "trze" mojej głowy. Daję sobie radę z mokrymi włosami, kołtunami czy produktami do stylizacji.  




Nie wyrywa, zapobiega plątaniu. Włosy są dużo miększe, przylatują przez palce, przez co ciągle bym je dotykała. Ogólnie, porównując do TT nie ma kolosalnej różnicy w działaniu. Jednak różnica jest na pewno w cenie - ta kosztuje tylko 15,90zł KLIK. Jeśli ktoś jeszcze nie ma takiego produktu - polecam. Na pewno Wy i Wasze włosy będziecie zadowoleni. 






20 komentarzy:

  1. Póki co nie rozstaję się z TT :)

    OdpowiedzUsuń
  2. prezentuje się świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam jej, ale teraz uzywam TT z Rosska, przebiła oryginał a jest tańsza :D

    OdpowiedzUsuń
  4. tania, ja na razie nie potrzebuję kolejnej szczotki, mam kilka TT

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie się prezentuje
    Jest podobna do mojej Air Motion

    OdpowiedzUsuń
  6. oo i cena zachęcająca

    http://kataszyyna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. TT się u mnie nie sprawdziła, więc raczej nie kupuję zamienników.

    OdpowiedzUsuń
  8. O nie droga ta szczota, chętnie wypróbuje <3

    OdpowiedzUsuń
  9. A tu dalej nic się nie zmieniło! Blog pełen inspiracji i ciekawostek :) Znów będę chętnie tutaj wracać :)
    A u mnie małe zmiany, zapraszam! nicoolsblog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. przyznam, że przydałaby mi się taka szczoteczka

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetna cena :) Szczotka na każdą kieszeń :)

    OdpowiedzUsuń
  12. TT dla mnie jakoś bez wielkiego szału, inne tak samo sobie radziły, więc zamienników nie szukam, jak na razie...ale fajnie, że się sprawdziła u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. woooow tlyko 16zł ;o to faktcyznie mam cophotę się na nią skusić i zobaczymy co tam :D ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Moim zdaniem TT tak dobrze leży w dłoni, że wcale nie potrzebuje rączki.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za aktywność na moim blogu.
Czytam każdy komentarz i chętnie komentuję Wasze blogi.
Pozdrawiam,
Anita