Już do Was wracam.. troszkę mi lepiej, ale zaległości mam masę.. Tak mi było źle, że nie miałam nawet ochoty wchodzić na bloga :(
Dzisiaj recenzja żelu do okolic oczu oraz powiek. Stosowała go moja mama, ponieważ uważam, że u niej można zauważyć lepsze efekty. Zresztą, ja takich produktów nie używam, więc obawiam się, że i tego bym nie testowała..
Moja mama również nie używa zbyt często takich kosmetyków. Ma jeden krem na dzień i na noc, to jej cała pielęgnacja. Produkt ma ciekawe opakowanie, chociaż nie podoba mi się to, że napis polski podzielony jest bodajże z czeskim. Przeszkadza mi to strasznie i moim zdaniem rzuca się w oczy. Jednak sam specyfik wyglądem przypomina większość żeli pod oczy, przez co raczej nie zastanawiałabym się do czego służy.
Konsystencja jest w sam raz - nie leje się ani nie jest za gęsta. Dobrze rozprowadza się na buzi. Mama stwierdziła, że jest bardzo skuteczny. Zauważyła lekkie napięcie oraz nawilżenie skóry. Świetnie sobie radzi z opuchlizną, działa podobnie jak produkt do zmęczonych nóg. Ma neutralny zapach, szybko się wchłania i nie obciąża ani powiek, ani okolic oczu.
Nie wystąpiło również żadne uczulenie/pieczenie/wysypka. Mama jest jak najbardziej zadowolona i stwierdziła, że na jednym opakowaniu się nie skończy. Widać znaczną poprawę, a to chyba najważniejsze w takich produktach. Dodatkowo, jest na każdą kieszeń, bo kosztuje ok. 7,80zł, a gdzie znaleźć? KLIK sami zobaczcie.
Produkt otrzymałam do testów dzięki:
Serdecznie dziękuję za możliwość przetestowania!
Za taką cenę warto wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńMnie zdecydowanie przydałby się jakiś krem pod oczy, bo przyznam, że nie dbam o nie szczególnie...
OdpowiedzUsuńKremy pod oczy są fajne, nawet dla dziewczyn w naszym wieku :) Miałam kiedyś z Ziai ze świetlikiem, świetnie niwelował moje cienie pod oczami. Tęsknię za nim.
OdpowiedzUsuńPrzydał by mi się taki żel
OdpowiedzUsuńCieszę się że Ci lepiej !
Niegdyś taki żel z Avonu miałam i okazał się jednym wielkim bublem. :-)
OdpowiedzUsuńI cena jest bardzo korzystna na każdą kieszeń :)
OdpowiedzUsuńciekawy produkt choć za świetlikiem nie przepadam w kosmetykach
OdpowiedzUsuńciekawe, ale nie lubię nic w żelu więc na pewno się nie skusze :)
OdpowiedzUsuńja również za świetlikiem nie przepadam
OdpowiedzUsuńJa też nie uzywam takich produktów. Fajnie, ze mamusi się spodobal ;-)
OdpowiedzUsuńciekawy produkt :) :)
OdpowiedzUsuńMogłabym prosić Cię o poklikanie u mnie w banery po prawej stronie ? :) To dla mnie bardzo ważne. Jeśli się zgodzisz będę bardzo wdzięczna. Już teraz góry dziękuję :)
Zapraszam również do siebie na konkurs z ROSEGAL !!
Do wygrania świetne ubrania !! :)
http://sialalala96.blogspot.com/2013/12/giveaway-z-rosegal.html
Nie wiem czy mi się dodał komentarz czy nie, a to napisze jeszcze raz. Szaa graficzna dla mnie bez sensu, trochę jak ogłoszenie w gazecie, pełno dziwnych napisów. Aleee dla samego działanoa chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńKrem na pewno jest fajny i do tego niedrogi. :) Jednak mojej skórze on nie wystarczy, potrzebuje silniej działających, inaczej nie czuję działania. :)
OdpowiedzUsuńnie no, cena na prawdę kusi :) a takich kosmetyków jak dla mnie nigdy nie za wiele, bo wszystkie sukcesywnie zużywam :P
OdpowiedzUsuńp.s.
wiem, że to zabrzmi dennie, ale będzie ok :) zobaczysz! buziaki i głowa do góry!
też bym go chętnie wypróbowała:)
OdpowiedzUsuńCałuję;***
Marysia P.
ciekawe to ;D
OdpowiedzUsuńFaktycznie opakowanie trochę dziwne:) ale dla działania często przymykam oko na opakowanie.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię, kiedy świetlik jest w składzie. Mam z nim krople do oczu i dają fajne uczucie ulgi jeżeli chodzi o suche oczy :)
OdpowiedzUsuńW takiej cenie chyba naprawdę warto wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńOo za taką cenę to ja chętnie wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńKiedyś w młodości stosowałam kremy pod oczy właśnie ze świetlikiem :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię kosmetyki ze świetlikiem :)
OdpowiedzUsuńSuper, ze mama zadowolona ; ))
OdpowiedzUsuńheh ta agencja kojarzy mi się nieodłącznie z majonezem Kętrzyńskim ;D heh
Skoro działa, a cena jest korzystna, to warto mu się przyjrzeć :) Obserwuję :)
OdpowiedzUsuńŚwietlik pod oczy jest niezastąpiony :-)
OdpowiedzUsuńPrzydał by mi się jakiś żel ze świetlikiem :)
OdpowiedzUsuńA ja go miałam i sobie chwaliłam, teraz niestety mi po niego nie po drodze :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie i oczywiście obserwuję :)
http://blogdzielonyprzez2.blogspot.com/