Pierwszy do testów poszedł sos kebab-gyros ostry. Nie zauważyłam niestety tej ostatniej części i nałożyłam go sobie dosyć dużo. Zwolenniczką ostrych smaków nie jestem, a więc porządnie mnie przepaliło! Jednak wciągnął mnie bardzo i mieszałam go z keczupem, ponieważ dodawał bardzo fajny smak potrawie.
Kolejny to sos barbecue, w Ameryce obowiązkowy dla steka. Niestety, ale ten nie przypadł mi w ogóle do gustu. Taki produkt po prostu trzeba lubić. Widziałam, że i reszta rodziny nie była nim zachwycona. Jednak dla smakoszy, jest jak najbardziej polecany! Ostatni i najpyszniejszy to remulada duńska. Bardzo popularny sos przy hamburgerach w budkach. Ma wyśmienity smak warzywny, który nadaje się do każdej potrawy. U mnie zagościł przy kiełbasie, mięsach, tostach, a nawet na kanapce z serem.
Produkty są bardzo wydajne. Nadają smak każdej potrawie. Z chęcią spróbowałabym innych, a naprawdę Folwark ma wielki wybór! Sosy możecie znaleźć m.in w Carrefourze. Cena to ok. 10-12zł
Produkty otrzymałam dzięki:
Serdecznie dziękuję za możliwość przetestowania!
_________________________________________________________________________
Kochani, wyjeżdżam na całe wakacje nad morze. Nie wiem jak będzie z moim czasem, ponieważ ostatnio miałam go strasznie mało. Nie mniej jednak, mam nadzieję, że nie zostawicie mnie :)
Lubię takie sosy, fajne do potraw z grilla
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe są te sosy i wiele o nich słyszałam;))
OdpowiedzUsuńja uwielbiam sos czosnkowy i tysiąca wysp! :D
OdpowiedzUsuńW takim razie miłego wypoczynku ! :*
OdpowiedzUsuńTeż nie przepadam za barbecue. Za to lubię ostre sosy, więc pierwszy pewnie by mi przypadł do gustu. Jednak najbardziej jestem ciekawa ostatniego, bo nigdy takiego nie jadłam.
OdpowiedzUsuńNie widziałam wcześniej tych sosów. Kochana miłego wypoczynku i oby pogoda dopisała:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam sosy, urozmaicają smak dań i zwykłych kanapek
OdpowiedzUsuńRemuladę kocham za sama nazwę:))))
OdpowiedzUsuńRemulada również mi najbardziej smakowała :)
OdpowiedzUsuńJa również lubie bardzo sosy a do barbecue trzeba się przyzwyczaić. Kiedys kupiłam w Carrefour na dziale z "całego świata" Sos barbecue z Jacka danielsa, zaciekawił mnie i opakowanie bardzo eleganckie :) niestety w domu okazało się że to w ogóle nie był dobry pomysł z jego zakupem. Możliwe że amerykanie mają po prostu inne kubki smakowe niż my :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie na nowy post o kosmetykach które polecam i stosuje od lat :) Może cię zainspiruję!
www.homemade-stories.blogspot.be
wyglądają smakowicie ;-)
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
oo mniam... ale wolimy robić sami sosiki:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam kupnych sosów ale może spróbuję kiedyś:)
OdpowiedzUsuńOstre sosy zawsze mnie przyciągają :).
OdpowiedzUsuńsosy to ja zawsze i wszędzie lubię :D
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa wszystkich smaków! :D
OdpowiedzUsuńKebab- gyros bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńPatrząc na opakowania myślałam, że to soki.
OdpowiedzUsuńten ostry mnie ciekawi
OdpowiedzUsuńopakowania wygladaja fajnie . Ostry byłby dla mnie idealny
OdpowiedzUsuńChyba nawet nie znam marki
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę, ale to pewnie dlatego ze nie jestem fanka gotowych sosów
OdpowiedzUsuńCiekawe jak smakują ;)
OdpowiedzUsuńna pewno sprawiają, że nasza potrawa jest jeszcze smaczniejsza!
OdpowiedzUsuń