Przyznajcie się szczerze ile osób z Was stosuje codziennie kremy, ale z filtrem? Wstyd się przyznać, ale ja nie. Ja bardzo rzadko nawet jakikolwiek stosuję. Jednak na spotkaniu blogerek w Częstochowie, został przedstawiony nam filmik, w którym mogłyśmy dostrzec jak wygląda buzia z filtrem, a jak bez. Można było się wystraszyć nie na żarty!
Postanowiłam sobie, że od tego momentu będę używać takiego produktu i już na drugi dzień zawitał na mojej buzi. Krem mieści się w tubce do wyciskania, możemy swobodnie dozować ilość. Zapach jest bardzo neutralny, z ledwością wyczuwalny. Konsystencja jest średnio gęstawa, bardzo dobrze rozprowadza się na buzi. Nie trzeba dużej ilości, aby całą pokryć. Trochę się bałam tego, iż nie sprawi, że moja skóra będzie matowa. Przecież większość kremów z filtrem pozostawia tłustą, lepką warstwę.
Nie zawiodłam się jednak! Błyskawicznie wsiąknął i pozostawił buzię naprawdę matową. Rewelacyjnie nadaje się jako baza pod makijaż. Bardzo dobrze nawilża. Takim sposobem znalazłam produkt 3 w 1 - krem nawilżający, krem z wysokim filtrem oraz bazę pod makijaż. Podkład utrzymuje się długo na buzi, nie ma efektu rolowania.
Dodatkowo, specyfik ma bardzo sprytną etykietę, którą możemy odkleić i rozwinąć. Dzięki temu, zawarty jest opis w każdym języku! Mam nadzieję, że produkty z SPF zostaną u mnie na zawsze. Na ten póki co nie mogę sobie pozwolić, bo koszt to 126zł KLIK ( można go nabyć na stronie Kliniki Medycyny Estetycznej Lemone w zakładce "sprzedaż online" ), jednak myślę, że przy stałych zarobkach, wrócę do niego!
Postanowiłam sobie, że od tego momentu będę używać takiego produktu i już na drugi dzień zawitał na mojej buzi. Krem mieści się w tubce do wyciskania, możemy swobodnie dozować ilość. Zapach jest bardzo neutralny, z ledwością wyczuwalny. Konsystencja jest średnio gęstawa, bardzo dobrze rozprowadza się na buzi. Nie trzeba dużej ilości, aby całą pokryć. Trochę się bałam tego, iż nie sprawi, że moja skóra będzie matowa. Przecież większość kremów z filtrem pozostawia tłustą, lepką warstwę.
Nie zawiodłam się jednak! Błyskawicznie wsiąknął i pozostawił buzię naprawdę matową. Rewelacyjnie nadaje się jako baza pod makijaż. Bardzo dobrze nawilża. Takim sposobem znalazłam produkt 3 w 1 - krem nawilżający, krem z wysokim filtrem oraz bazę pod makijaż. Podkład utrzymuje się długo na buzi, nie ma efektu rolowania.
Dodatkowo, specyfik ma bardzo sprytną etykietę, którą możemy odkleić i rozwinąć. Dzięki temu, zawarty jest opis w każdym języku! Mam nadzieję, że produkty z SPF zostaną u mnie na zawsze. Na ten póki co nie mogę sobie pozwolić, bo koszt to 126zł KLIK ( można go nabyć na stronie Kliniki Medycyny Estetycznej Lemone w zakładce "sprzedaż online" ), jednak myślę, że przy stałych zarobkach, wrócę do niego!
http://sklep.lemone.pl/
Klinika, jako jedna z niewielu w Polsce posiada możliwość dystrybucji w sieci suplementów i dermokosmetyków renomowanych firm z hasłem „wszystkie preparaty dla piękna w jednym miejscu”
Klinika, jako jedna z niewielu w Polsce posiada możliwość dystrybucji w sieci suplementów i dermokosmetyków renomowanych firm z hasłem „wszystkie preparaty dla piękna w jednym miejscu”
Uuu bardzo bym chciała coś z tej marki:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńFajny... tylko cena...
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie ale raczej się nie skuszę w najbliższym czasie :P
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńTo faktycznie zapowiada się na świetny produkt :D
OdpowiedzUsuńProdukt świetny ale za jaką ceną :)
OdpowiedzUsuńo rety... jeszcze chyba ani razu nie użyłam kremu z filtrem w tym roku :D nie lubię się kremować :/
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc do tej pory również nie stosowałam kremów do twarzy z filtrem jednak dzisiaj podczas odwiedzin w Rossmannie kupiłam krem z spf 30 do twarzy.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że taki drogi. Obecnie stosuję krem Olay z SPF 20. Mało przebywam na słońcu, więc wydaje mi się wystarczający.
OdpowiedzUsuńCena wysoka, ale prezentuje się obiecująco, ja codziennie stosuje krem, ale filtr ma taki, że prawie żaden :)
OdpowiedzUsuńRzadko sięgam po osobne filtry, na szczęście moje kremy bb skin 79 mają co najmniej spf 30.
OdpowiedzUsuńFajnie, że ten krem szybko się wchłania i zostawia buzię matową.
Skoro szybko się wchłania i matuje to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńooo czuję się skuszona, wysoka ochrona i mat:)!
OdpowiedzUsuńWstyd się przyznać, ale ja też nie stosuję... A zebrało się już kilka takich kremów. Jestem bardzo ciekawa jak wyglądała twarz z filtrem i bez. Może to by mnie przekonało :D
OdpowiedzUsuńWstyd się przyznać, ale ja też nie stosuję... A zebrało się już kilka takich kremów. Jestem bardzo ciekawa jak wyglądała twarz z filtrem i bez. Może to by mnie przekonało :D
OdpowiedzUsuńUseful product for summer)
OdpowiedzUsuńI`m following ur blog with a great pleasure via GFC
Please join me - http://sunnyeri.blogspot.com
wow za taką cenę podziękuję...
OdpowiedzUsuńŁadne opakowanie, dużo zalet, ale ta cena :) Może kiedyś...
OdpowiedzUsuńGdyby nie wysoka cena to pewnie od razu bym się na niego zdecydowała :)
OdpowiedzUsuńchyba też muszę się z fitra 30 przerzucić na 50, bo jeśli chodzi o twarz, to jakoś jest dla mnie za delikatny
OdpowiedzUsuńWszystko super, tylko ta cena troszkę wysoka :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie drogi, ale skoro działa i na prawdę działa to warto ;')
OdpowiedzUsuńnigdy nie testowałam tego kremu, chyba czas to zmienić :D
OdpowiedzUsuńhttp://wooho11.blogspot.com/ - Zapraszam <3 Jeśli Ci się spodoba zaobserwuj - na pewno się odwdzięczę :*
JA nie stosuję tak wysokich filtrów u mnie wszystkie źle wyglądają :(
OdpowiedzUsuńZrobiłąś mi wielką ochotę na ten krem :)
OdpowiedzUsuń