niedziela, 28 września 2014

Babeczki Auta / Babeczki Mysza Minnie, Gellwe

Babeczki, babeczki.. Uwielbiam je robić. Te już prawie gotowe, jak i te, w których muszę wszystko sama przygotowywać. Te mają bardzo przyjemne opakowania, takie dla dzieci, jednak przykuwające uwagę. W jednym jest masa truskawkowa i małe Myszki Minnie do ozdoby z masy cukrowej, w drugiej masa jagodowa i czekoladki kolorowe.  



Przygotowanie jest niezwykle proste i nie ma w nim żadnej logiki. Na pewno każda z Was, dałaby sobie radę. Babeczek rzeczywiście wychodzi 15, przez co zrobiłam naraz dwa opakowania. Dla naszej rodzinki taka ilość, to naprawdę nic hihi :) Producent zaleca, aby piec 16-18 minut, jednak ja zostawiłam na troszkę dłużej i sprawdziłam patyczkiem czy są już upieczone. Po odczekaniu aż troszkę ostygną, ozdobiłam je masami, co również było niezwykle proste. Na sam koniec dodałam ozdoby oraz potarłam na wierch czekoladę. 




Słodkości były bardzo pyszne i aż się prosiło o więcej! Myślę, że konkretnie te babeczki to świetny sposób np. na danie dla pociech, które odprawiają swoje urodziny z koleżankami i kolegami. Na pewno każdy z nim, byłby zachwycony pomysłem. Ja na pewno niejednokrotnie po nie sięgnę i znów skosztuję tych pyszności ;) Cena to ok. 8zł.

P.S Moja mama musiała powstrzymywać tatę, aby nie jadł ich dalej ;))


Produkt otrzymałam na spotkaniu blogerek dzięki:

http://www.foodcare.pl/

Serdecznie dziękuję za możliwość przetestowania!

39 komentarzy:

  1. tych jeszcze nie jadłam:)

    ______________
    a u mnie?
    piękna, nietypowa bluzka w stylizacji

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam takie babeczki :) Twoje wyglądają bardzo apetycznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo smakowicie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kocham babeczki, mniam *.*

    OdpowiedzUsuń
  5. robiłam wczoraj takie babeczki, haha :) mniami

    OdpowiedzUsuń
  6. Tych jeszcze nie próbowałam, ale fajnie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Accchhh jak ja uwielbiam cupcakesy!! :D Pyszności, moje ukochane! :D Mogłabym jeść i jeść :P Slodkie Ci wyszły :)

    OdpowiedzUsuń
  8. mmm smakowicie wyglśdają :) chętnie bym sosztowała jedną :D

    OdpowiedzUsuń
  9. babeczki urocze! aż ślinka cieknie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszelkiego rodzaju maffinki bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  11. moja rodzinka uwielbia te babeczki :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Smaczne były, ale ja wolę takie nie z proszku :D

    OdpowiedzUsuń
  13. nie jadłam ich, ale uroczo się prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale czaderskie, myślałam, że są trochę droższe, a tu całkiem niezła cena. Muszę sobie kiedyś zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  15. uwielbiam babeczki,
    Twoje prezentują się wspaniale

    OdpowiedzUsuń
  16. kocham babeczki!
    ps. pozdrów rodziców:D

    OdpowiedzUsuń
  17. baaardzo apetyczne babeczki <3 mniam!

    weronikarudnicka.pl

    OdpowiedzUsuń
  18. Faktycznie pyszności, apetycznie wyglądają!:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie jadłam, ale swietnie, że udało ci się je zrobić!

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja jednak preferuję domowe wypieki. Gotowe mieszanki mnie nie przekonują ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Pysznie wyglądają te babeczki! Z chęcią bym się poczęstowała. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jako slaby cukiernik często korzystam z babeczek czy innych prostych ciast w proszku, tych jeszcze nie próbowałam.

    OdpowiedzUsuń
  23. Kolejna bardzo ciekawa notka. ;) Ślicznie wyszły te babeczki, aww.
    Obserwacja za obserwacje? Odpowiedz u mnie lub zwyczajnie zaobserwuj, a ja się odwdzięczę. ^^

    Pozdrawiam, Anu.
    http://murasakiiroanu.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. Babeczki zawsze robię sama, nigdy nie korzystałam z gotowców. Choć same pomysły dekoracji bardzo mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
  25. Daj jedną! ;)
    Musze kiedyś je kupić i wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za aktywność na moim blogu.
Czytam każdy komentarz i chętnie komentuję Wasze blogi.
Pozdrawiam,
Anita