niedziela, 27 października 2013

Nivea, dwufazowy płyn do demakijażu oczu

Z racji tego, iż ostatnio aparat odmówił posłuszeństwa - to dziś pokażę Wam zdjęcie produktów od kobiety nieidealnej :)


Natomiast ostatnio, chyba zdarzył się jakiś cud :D udało mi się wygrać rozdanie, podczas drugiego losowania, u Akashiya Viv,  mega paka :D


A na sam koniec, współpraca z BingoSpa



Postanowiłam wypróbować czegoś nowego do demakijażu - dwufazowy płyn. Ale to chyba nie dla mnie. Musiałam namęczyć się kilka razy, machając mocno pojemnikiem, aby cokolwiek się połączyło. 


Dobrze, że nalewałam od razu - fazy nie zdążyły się rozdzielić, tak, jak było to w przypadku zmywacza do paznokci z Deli. Nie zauważyłam niczego wspaniałego w tym płynie - po dotknięciu wacikiem oczu czułam uczucie ciepła i takiej chropowatości. Odczekałam oczywiście, aby makijaż troszkę się rozpuścił, ale i tak musiałam trzeć oczy, aby go zmyć. Były oczywiście później podrażnione i w kontakcie z wodą szczypały. Średnio sobie radził z moim tuszem wodoodpornym, ale to i tak lepiej niż produkt do tego nie przeznaczony.


 Zawsze zostawiał pod moimi oczami resztkę tuszu, przez co wyglądałam jakbym miała podbite oczy. Zapach również do najmilszych nie należy. Jedynym plusem jest zamknięcie na "klik". Zdecydowanie to nie mój produkt - wolę dwufazową Ziaję, ona dobrze radzi sobie z tuszem wodoodpornym no i jest ponad połowę tańsza - ok. 6zł, natomiast Nivea - ok. 16zł. Dobrze, że buteleczka już się kończy, najgorsze już za mną ;)


40 komentarzy:

  1. Planowałam jego zakup ale widzę że jednak nie warto.

    OdpowiedzUsuń
  2. miałam żel do mycia nivea i był zności
    Gratuluję wygranej,
    też trafily mi się próbki bingo Spa, za bardzo nie ma co testować - zwłaszcza że serum kolagenowe już miałam
    Ps... koncentrat ma ciekawe działanie, po pierwszej aplikacji ... było piekąco ;) to mi się spodobało - szkoda że tak mało. Nakładałam na brzuch -spokojnie wystarczy 1/3 próbki , zużyłam pół ale i tak się reszta nie wchłonęła - zwłaszcza że peirwszy zabieg trwa 5 min

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam okazję wypróbować ten płyn nivea i też nie byłam zadowolona - jakoś mi podrażniał oczy i wcale rewelacyjnie nie zmywał. Chyba wolę używać uniwersalnych płynów którymi mogę zmyć cały makijaż :D Gratuluję współpracy!

    OdpowiedzUsuń
  4. od płynów wole mleczko do demakijażu! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. gratulacje :D wynagrodzenie za ten bol ..

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję!
    Miałam, okolice oczu był po nim strasznie podrażnione, choć ja starałam się nie trzeć. Doszłam mniej więcej do połowy, rzuciłam go gdzieś w kąt i sobie leży. Ja zaś pobiegłam w stronę olejów i dobrze mi z nimi :)

    OdpowiedzUsuń
  7. oo, bardzo lubię produkty BingoSpa :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale różności..:)

    Co do aparatu, właśnie nasz się dziś zepsuł, ale to przez upadek;(:(
    Będziesz kupowała nowy, czy jak?:(

    OdpowiedzUsuń
  9. gratuluje wygranej :D tego płynu z Nivea nie miałam, ale coś mało tych plusów ma to na pewno go nie kupie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. efekt pandy dobrze znam, poznałam go przez płyn micelarny marion.
    gratuluję, że dobrnęłaś do końca

    OdpowiedzUsuń
  11. miałam ten płyn i też się z nim nie polubiłam, przeszkadzała mi strasznie tłusta warstwa jaką zostawiał

    OdpowiedzUsuń
  12. gratuluję, świetne przesyłki!

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo nie polubiłam się z tym płynem i również na pewno więcej go nie kupię :/
    Gratuluję współpracy ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten płyn jest bardzo fajny ale jak dla mnie mało wydajny :( Wolę chusteczki do demakijażu z biedronki :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nawet zapachem nie nadrobił? Ale kicha..

    OdpowiedzUsuń
  16. aktualnie używam do demakijazu miceli ;)
    czasami jakiś mleczek ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale ty masz szczęście ;) Oczywiście do wygrywania, nie do felernych kosmetyków :P Gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Udanych testów!
    A za dwufazówkami nie przepadam :/

    OdpowiedzUsuń
  19. gratuluję:)
    ja płynów dwufazowych używam tylko do zmywania makijazu oczu, nigdy do twarzy, podrażnia mnie.

    OdpowiedzUsuń
  20. gratuluję wygranej ;)
    ja sobie radzę ze zmywaniem makijażu oczu płynem miceralny z eveline, nawet z wodoodpornym tuszem daje sobie radę ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Gratuluję wygranej i współpracy :)

    A tego kosmetyku z Nivei nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  22. a kiedyś mi się przewinął, z tego co pamiętał był ok, ale ja zdecydowanie wolę mleczka :))

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja nie lubię płynów dwufazowych, więc tego na pewno nie kupię :) Do zobaczenia na spotkaniu :) Miło mi będzie Cię osobiście poznać :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Czesc, chcialabym zaprosic cie do polubienia mojego fanpage, gdzie znajdziesz niebawem duzo roznych modnych rzeczy, ktore sa modne i na czasie.
    Fanpage jest w rozbudowie i narazie wrzucilam jedna rzecz ktora mam na sprzedaz, ale moze wpadnie ci w gust?
    Z czasem beda sie pojawialy u mnie nowosci, napewno cos dla siebie znajdziesz :) zapraszam serdecznie.


    https://www.facebook.com/pages/Metropolis/540362949377651

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie lubiłam jej :( Po jej zużyciu zrezygnowałam ze stosowania dwufazówek ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Gratuluję :)

    nie lubię dwufazówek...:)

    OdpowiedzUsuń
  27. gratuluję;) nie używałam nigdy dwufazówek

    OdpowiedzUsuń
  28. Widzę, że to straszny bubel:/ Ja używam na razie jedynie miceli i jestem z nich zadowolona. A do wszelkich kosmetyków z Nivea powoli zaczynam mieć uraz, jak mnie ostatnio wysypało po ich niby delikatnym kremie:/

    OdpowiedzUsuń
  29. Też mam te próbki z BingoSpa i jestem zawiedziona :P, nie uznaję testowania kosmetyków na próbkach hehe... nie wiem jak mam po takich wyrazić opinię :P

    OdpowiedzUsuń
  30. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratuluję wygranej w rozdaniu :) Bingo spa też mi proponowało próbki, ale odmówiłam, aczkolwiek miłego używania :)

      Usuń
  31. Gratuluję wygranej, ja jakoś nie mam szczęścia do różnych konkursów! :(

    OdpowiedzUsuń
  32. Gratki wygranej :) Co do Nivei to dobrze wiedzieć :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za aktywność na moim blogu.
Czytam każdy komentarz i chętnie komentuję Wasze blogi.
Pozdrawiam,
Anita