sobota, 27 lipca 2013

Lakier Safari, numer 33

Przychodzę do Was z moim nowym nabytkiem, a tu taka niespodzianka! To już 100 obserwatorów! Dziękuję Wam bardzo. Chciałam przede wszystkim podziękować wszystkim komentującym osobom. Bez Was ten blog by nie istniał. Bez Was nie miałabym zapału, aby tu zaglądać.


Lakier Safari jest pewnie wszystkim Wam znany. Tani, a dobry. Można spotkać go w każdym sklepie z "pierdółkami". Nie jest mi obcy, kiedyś często gościł w mojej kosmetyczce. Jednak w mojej miejscowości już ich nie ma. Zniknęły, choć nie wiem czemu.



Przyznam, że dostałam dość dziwny kolor lakieru ( tego numerku nie ma na stronie, chyba dostałam unikat :) . Ni to jasny brąz, ni to rozmieszane kakao. Byłam ciekawa jak będzie wyglądać na paznokciach. Do czego będę mogła go dopasować. W końcu przyszedł czas, gdy mogłam spokojnie siąść i pomalować pazurki. Po nałożeniu pierwszej warstwy byłam mile zaskoczona - pomimo, że poprzedni lakier troszkę pobrudził moje paznokcie - ten od razu zakrył wcześniejszy kolor. Nie musiałam malować po raz drugi. Taki efekt Wam również ukażę na zdjęciach - pojedyncza warstwa - ocenicie sami.  


Pędzelek rewelacyjnie dopasowuje się do paznokcia. Zawsze moje skórki również pomalowane są lakierem. A teraz wyjechałam w minimalnym stopniu. Konsystencja w sam raz. Nie jest ani zbyt gęsta, ani zbyt lejąca, dzięki temu mogłam nim spokojnie operować. Jest dość trwały, myłam okna, sprzątałam, a póki co nawet w minimalnym stopniu nie starł się przy końcówkach. No i co najważniejsze - nie zawiera toluenu, formaldehydu i dibuthylphtalate.


A cena? Na stronie producenta 3,68zł! W sklepikach w mieście kupowałam go kiedyś za 2,50zł! Żal byłoby się nie skusić. Naprawdę zachęcam - gdy spotkacie gdziekolwiek ten produkt, nie zastanawiajcie się, wrzucajcie do koszyka.


Słowa producenta :

"Kolekcja najmodniejszych kolorów tego sezonu. 
Łatwo rozprowadzają się na paznokciach pokrywając je równą i gładką warstwą. Jest trwały, długo utrzymuje połysk.
Nie zawiera szkodliwego  toluenu, formaldehydu i dibuthylphtalate."
 


Lakier otrzymałam dzięki współpracy z firmą Quiz Cosmetics.


11 komentarzy:

  1. Gratuluję obserwatorów i życzę kolejnej setki :)
    Kolor lakieru bliżej nieokreślony, ale fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wg mnie to jasny brąz:) ale kolor jest bardzo ladny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak wygląda na zdjęciu, przez lampę, ale na żywo jest o wiele ciemniejszy :)

      Usuń
  3. te lakiery są cudowne ;D kochana ja też już mam stówkę ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny, tani lakier :) Jeżeli chodzi o studia, to ZiIP na wydziale MT.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak na MT to nawet łatwy kierunek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Równeż testowałam te lakiery i są bardzo fajne;)

    Obserwuje i zapraszam;)
    http://fashionsmachines.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię ich lakiery :)

    OdpowiedzUsuń
  8. podoba mi się ten odcień, nieźle wygląda :-)

    weronikarudnicka.pl

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za aktywność na moim blogu.
Czytam każdy komentarz i chętnie komentuję Wasze blogi.
Pozdrawiam,
Anita